Kto jest w stanie ich powstrzymać?

Radosław Kowalski
Jakiś czas temu Manchester City wygrał na White Hart Lane z Tottenhamem 5:1, teraz upokorzył samego mistrza i rywala za miedzy, Manchester United i to na Old Trafford. W sumie bilans bramkowy z tych dwóch spotkań, w których zdobycie punktu nie jest najgorszym osiągnięciem wynosi aż 11:2. Tak oto na naszych oczach rodzi się nowa potęga.

A ja wciąż słyszę: poczekajmy, nie śpieszmy się, nie ferujmy wyroków. Mam wrażenie, że niektórzy starają się zakłamywać rzeczywistość. Rozumiem, że obiektywizm oraz rozsądek wymaga, aby tak poważne refleksje nie były dziełem dwóch spotkań. Ale nie czarujmy się, jeżeli ktoś wygrywa w takich rozmiarach na White Hart Lane oraz Old Trafford to znaczy, że nie ma tutaj przypadku i mamy do czynienia z czymś przełomowym, wielkim, historycznym.

Trudno też uwierzyć, że Manchester City w przyszłości nagle przestanie wygrywać, nie jest to zespół składający się z utalentowanych, anonimowych piłkarzy na dorobku, ale obrzydliwie napakowany world-class players: Dżeko, Silva, Nasri, Balotelli, Toure, Aguero – ta wyliczanka może przyprawić każdego o zawroty głowy. Co ciekawe ten rozstrzelany zespól jest prowadzony przez włoskiego trenera – Roberta Manciniego. Piłkarze bardzo buńczucznie zapowiadają, że już niedługo dorównają Barcelonie, a sam Guardiola nie szczędzi pochwał „ The Citizens”.

W zeszłym sezonie City grało bardzo po włosku, Mancini wymagał dużej dyscypliny w defensywie, zespół uczył się perfekcyjnej gry w destrukcji. Styl gry kibiców nie zachwycał, a o klubie zaczęto mówić jako kolejnym bogatym zespole nastawionym tylko i wyłącznie na zdobywanie trofeów, przywołując wspomnienia o Mourinho. Sytuacja zmieniła się, kiedy do klubu przyszli Dżeko, Balotelli oraz Aguero, którzy wraz z Davidem Silvą, stworzyli zabójczą linię ofensywną.

Hiszpan jest dla City tym samym, kim Messi dla Barcelony, w derbowym meczu z United brał udział we wszystkich bramkach – postać numer jeden drużyny. Jak bardzo oblicze gry zespołu zmieniły powyższe transfery świadczą same statystyki: w tabeli najlepszych strzelców Balloteli, Aguero oraz Dżeko zajmują czołowe lokaty. Tak więc mamy do czynienia z drużyną, zbudowaną na włoskich zasadach cattenacio, dysponującą porażającą siłą ofensywną – drużyna bliska ideału. Ci co myśleli, ze to będzie kolejna Chelsea, już wiedzą, że się mylili. Żadnego kunktatorstwa, żadnego "boring football", ale 6:1 z Manchesterem United, 5:1 z Totenhamem, kosmiczny futbol z najwyższej półki.

Trzeba hamować ten zachwyt, w końcu Mancini nie wyciągnął tych piłkarzy z kapelusza, a na zespół szejk Mensour łoży niepojęte sumy. Ale, wiadomo pieniądze to nie wszystko, i warto docenić pracę Manciniego, który potrafił z tych gwiazdorów zbudować prawdziwy zespół. Oglądając City w grze, widać jego rękę, a to jest w przypadku takich klubów zawsze duży komplement; wszak wiadomo, że w Realu to często piłkarze ustalali skład i taktykę, a trener robił tam tylko za marionetkę - w Manchesterze City jest na razie inaczej.

Kiedy Manchester United niepodzielnie rządził w swoim mieście jak i w lidze, Vincent Kompany, obrońca Manchesteru City powiedział: „Cieszcie się, cieszcie, bo już niedługo zapomnicie jak smakuje słodycz zwycięstwa w derbach, nie mówiąc już o lidze”. Nic dodać, nic ująć – symboliczne zwycięstwo nad United rozpoczyna nową erę w angielskim futbolu i może też europejskim – dominacji Manchesteru City. Naprawdę nie trzeba czekać kolejnych miesięcy, aby to dostrzec. I pomyśleć , że w zeszłym roku nasz polski Lech Poznań był w stanie pokonać tego piłkarskiego kolosa. Zresztą my Polacy zawsze potrafiliśmy sobie radzić w sytuacjach bez wyjścia. Przecież Wisła Kraków wygrała z drużyną, która przez wielu jest uważana za największą w historii futbolu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24