Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kto ma kłopot z trawką?

Mariusz Wiśniewski/Gazeta Wrocławska
Zobaczcie jaka wysoka trawa - zdaje się mówić Piotr Ćwielong.
Zobaczcie jaka wysoka trawa - zdaje się mówić Piotr Ćwielong. Agata Kulesza
Od razu uspokajamy. Żaden z bohaterów powyższego zdjęcia. Ale okazuje się, że utrzymanie murawy w należytym stanie stanowi niemały problem dla klubów. A nawet dla architektów! Ostatnio przekonali się o tym zawodnicy Śląska i Jagiellonii.

- Przed meczem z Jagiellonią zawiodła komunikacja - zaczyna rozmowę Wiesław Ziobrowski, opiekun murawy na stadionie na Oporowskiej. - Przed meczem z Jagiellonią zawiodła komunikacja - zaczyna rozmowę Wiesław Ziobrowski, opiekun murawy na stadionie na Oporowskiej. - W piątek przed spotkaniem ścinałem trawę i ustawiłem noże pół centymetra wyżej niż zwykle. Później zespół miał trening i nikt nic nie mówił, że jest źle. W takim razie, jak poprawiałem w niedzielę przed meczem, to zostawiłem taką długość.Kierownictwo drużyny myślało natomiast, że na samo spotkanie podetnę trawę krócej - wyjaśnia.
Małe nieporozumienie sprawiło, że stan murawy na stadionie na Oporowskiej był jednym z głównych tematów po meczu z Jagiellonią Białystok. Na wysoką trawę narzekali trenerzy i zawodnicy obu zespołów.

- Na Legię będzie już dobrze. Pytałem zawodników, czy im odpowiada taka wysokość, jaką zrobiłem, i powiedzieli, że tak - zapewnia Wiesław Ziobrowski.

Cała sytuacja pokazuje, że odpowiednia pielęgnacja i przygotowanie murawy to nie taka łatwa sprawa. Przekonują się o tym niemal wszystkie kluby, i to nie tylko w Polsce.

- Mamy ekspertyzy od profesora z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu, dotyczące stanu naszego boiska. Wprawdzie murawa mogłaby przetrwać jeszcze dwa, trzy miesiące, ale nie zamierzamy stosować żadnych półśrodków. Zostanie wymieniona jeszcze w tym roku - nie ukrywa prezes Zagłębia Lubin Jerzy Koziński.

Najprawdopodobniej wskutek złej konserwacji zimą, nawierzchnia na Dialog Arenie już wiosną przypominała bardziej pastwisko niż boisko. W końcu cierpliwość wszystkich się wyczerpała i po spotkaniu z Legią Warszawa, czyli po weekendzie meczowym 17-19 września, dojdzie do wymiany trawy.

W tym samym czasie na nowym stadionie murawę będzie wymieniał także Poznań. Nowa nawierzchnia na obiekcie Lecha będzie kładziona już po raz trzeci w tym roku i wszystko wskazuje na to, że na tym problemy z boiskiem wcale się nie skończą.

Na stadionie na Maślicach dach będzie jajowaty, aby murawa była nasłoneczniona. Poznań, jako jedyny z czterech polskich miast, które będą gościły Euro, nie budował nowego stadionu, ale modernizował już istniejący. To sprawiło, że dach i trybuny zostały zaprojektowane bez zwracania uwagi na potrzeby murawy. Dlatego część boiska zawsze pozostaje w cieniu, a dla trawy brak słońca oznacza jej koniec. Można się zatem spodziewać, że za kilka miesięcy, przed rundą wiosenną ponownie w Poznaniu będzie wymieniana murawa. Koszt jednej takiej operacji to około 400 tysięcy złotych. Trzeba pamiętać też o koszcie pielęgnacji trawy, który szacuje się na 200 tys złotych. Wychodzi więc na to, że Poznań w ciągu roku wyda na murawę około 1,5 mln złotych.

Czy podobne problemy będzie miał Wrocław na nowym obiekcie na Maślicach? Przedstawiciele spółki Wrocław 2012 wierzą, że nie.

- Przy projektowaniu dachu stadionu na Maślicach brany był pod uwagę kąt padania promieni słonecznych. Dlatego dach nie jest owalny, ale jajowaty, właśnie po to, aby w ciągu dnia każda część murawy była przez pewien czas nasłoneczniona - odpowiada Maciej Nowaczyk z zarządu spółki Euro 2012. Dalej dodaje: - Poza tym dach będzie szklany i to też pozwoli odpowiednio nasłonecznić trawę na boisku.

Gdyby jednak okazało się, że jakaś część murawy nie spełnia standardów, jak to często jest w przypadku pól bramkowych, zarządzający obiektem bez problemu będą mogli wymienić tę cześć boiska. Obok stadionu powstanie specjalny duży trawnik, który będzie służył do hodowli trawy tego samego gatunku, co ta na głównym boisku.

- Bez problemu będzie można wyciąć pewien kawałek i przenieść na
Konto osobiste online główne boisko. W ten sposób nie będzie pod bramką wydeptanych placów, jak to czasami widać na niektórych obiektach - dodaje Nowaczyk.

Czy to wszystko wystarczy, aby murawa na nowym obiekcie na Maślicach nie sprawiała problemów, A przynajmniej nie tak duże, jak to ma miejsce w Poznaniu? Warto zwrócić uwagę, że kłopoty z utrzymaniem boiska w dobrym stanie na stadionach nie są tylko polską specjalnością. Niemal w całej Europie mają z tym mniejszy lub większy problem.

W Mediolanie na słynnym San Siro z kwestią stanu murawy borykają się od lat 90. ubiegłego wieku i zawsze kończy się tym samym, czyli położeniem nowej nawierzchni. W sumie na stadionie, gdzie swoje mecze rozgrywają Inter i AC Milan, trawa jest wymieniana cztery, pięć razy w roku. Na innych sławnych obiektach nie jest lepiej.

Szklane dachy, naświetlanie lampami pomagają w pielęgnacji trawy, ale nie zawsze definitywnie rozwiązują problem. Na stadionie Ajaxu, słynnej Amsterdam Arena, która jako jedna z pierwszych miała rozsuwany dach, murawa wymieniana jest od czterech do nawet siedmiu razy w roku, a na Allianz Arena w Monachium od dwóch do trzech razy. Niemal wszędzie podstawowym problemem jest brak słońca. Szklane dachy, naświetlanie lampami pomagają w pielęgnacji trawy, ale nie zawsze definitywnie rozwiązują problem.

Wydaje się, że najlepszym sposobem na utrzymanie boiska w idealnym stanie jest pomysł zastosowany na stadionie w Gelsenkirchen, na którym na co dzień swoje mecze rozgrywa Schalke. Specjalna konstrukcja Veltins Arena pozwala wysunąć całe boisko poza stadion. Poza tym, że cała murawa codziennie może być poddawana słonecznym kąpielom, rozwiązuje to też problem z zabezpieczeniem trawy podczas koncertów. Boisko wyjeżdża na zewnątrz, a w środku stadionu można rozkładać co się tylko chce bez obaw, że trawa zostanie zniszczona. W Polsce na żadnym z nowych stadionów nie zamontowano takiego systemu.

Współpraca: Michał Sałkowski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24