Oznacza to, że 10,7 z 15 milionów akcji idzie pod młotek, choć Kuchar jeszcze w zeszłym tygodniu publicznie zapowiedział, że zależy mu na losie klubu. W specjalnym oświadczeniu zaznaczył, iż ma pomysł na jak wyprowadzić go z finansowego dołka. Plan zakładał, że pożyczki, jakie od Kuchara wzięła Lechia, ulegną konwersji na akcje. - Ma to służyć oddłużeniu spółki i powiększeniu środków własnych poprzez utworzenie nowych akcji (...) Nie zamierzam Lechii nic zabrać, a wręcz przeciwnie – dokonać oddłużenia poprzez konwersję (czyli zamianę pożyczek na akcje). Dzięki temu spółka będzie mogła przyszłe przychody inwestować w rozwój, a nie przeznaczać na spłatę starych zobowiązań - pisał wówczas w oficjalnym oświadczeniu Kuchar.
Dzisiaj nastąpił przełom. Kuchar, który powtarzał, że pomoże Lechii, postanowił wycofać się z klubu. Co wpłynęło na tę radykalną decyzję - nie wiadomo. Warto odnotować, iż na niedzielnym spotkaniu Lechii z Ruchem Chorzów kibice dali swój wyraz dezaprobaty wobec rządów Kuchara. Śpiewano m.in..„Kuchar kłamca”, czy „Kuchar, Kuchar, bądźmy szczerzy, w Twoje kłamstwa nikt nie wierzy”. Na dwa głosy odpowiadano, że „Kuchar jest Pinokiem” i że powinien z Lechii „wyp…”. Dopominano się także transferów w zimowym okienku.
Na tę chwilę Lechia ma dwa poważne problemy; przede wszystkim musi spłacić dług wobec Kuchara, który wynosi ponad 11 milionów złotych plus odsetki, i znaleźć nowego udziałowca. Nieoficjalnie mówi się, że miejsce biznesmena z Wrocławia mogłoby zająć Miasto Gdańsk, były właściciel Polonii Warszawa, Józef Wojciechowski, lub właściciel Bytovii Bytów, Leszek Gierszewski. Z grona potencjalnych nabywców wykruszył się już prezes Trefla, Kazimierz Wierzbicki, który oficjalnie zaprzeczył, jakoby miał inwestować w Lechię.
LECHIA GDAŃSK - serwis specjalny Ekstraklasa.net
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?