Lech II przegrał z GKS Katowice 1:2. Rezerwowy zaskoczył Bąkowskiego, Kolejorz bronił się zbyt głęboko

Piłkarze GKS-u Katowice przyjechali do Wronek z mocnym postanowieniem rewanżu za porażkę 0:2 z Hutnikiem Kraków, czyli ostatnią drużyną w tabeli II ligi, w dodatku grającą od 52. minuty w dziesiątkę. Goście chcieli przed swoimi kibicami odkupić winy za ten blamaż, a tymczasem już w 2. minucie dali się zaskoczyć lechitom, którzy zaatakowali z pasją. W pierwszej akcji już zakotłowało się przed bramką GKS i był rzut rożny. Po nim Lech rozegrał piłkę na lewej stronie. Filip Marchwiński zagrał prostopadłą piłkę do Łukaszsa Szramowskiego, który strzałem z lewej nogi w długi róg, otworzył wynik meczu.

Katowiczanie potrzebowali kilku minut, by dojść do siebie po szybkiej stracie gola, ale gdy przejęli inicjatywę, sprawiali obrońcom rezerw Kolejorza sporo problemów. W 36. min. huknął zza pola karnego z lewej nogi Grzegorz Rogala. Świetną interwencją popisał się jednak Krzysztof Bąkowski. Potem po błędzie Tomasza Dejewskiego, który przegrał pojedynek główkowy z niższym rywalem, z bliska z woleja uderzał Marcin Urynowicz. Bąkowski znów sobie poradził. Wcześniej Bąkowskiego zatrudnił też Kristian Sanocki. O przewadze GKS, świadczy statystyka strzałów - 9:1 dla gości.

Zobacz też: 16-latkowie z Podkarpacia: Antoni Kozubal i Norbert Pacławski pną się w hierarchii Lecha Poznań

Bramkarz Lecha był też najlepszym graczem swojej drużyny po przerwie. W 66. min. groźnie strzelił Filip Kozłowski, ale Bąkowski znów popisał się świetnym refleksem. Lech starał się wyprowadzać kontry. Niestety, młodzi zawodnicy rezerw mieli duże problemy z dojściem z piłką pod pole karne rywali. Wypożyczony do GKS bramkarz Bartosz Mrozek był właściwie bezrobotny.

Broniącym się niemal przez cały mecz lechitom nie udało się utrzymać prowadzenia. W 78. min. rezerwowy Arkadiusz Woźniak głową po dośrodkowaniu innego zmiennika Dominika Kościelniaka doprowadził do remisu. Zwycięstwo gościom zapewnił w 83. min. Wożniak, który po rzucie rożnym wpakował z woleja piłkę do siatki.

Lech II: Bąkowski – Nawrocki, Onsorge, Dejewski, Palacz – Marchwiński (60.Laskowski), Kozubal, Kriwec (88.Jacenko) – Szramowski, Szymczak (60.Kryg), Karbownik (88.Ławrynowicz).

Zobacz też: