Lech już trenuje

Potem pojawili się także Sławomir Peszko i Robert Lewandowski. Ten drugi od piątku jest piłkarzem Borussi Dortmund i przyjechałby pożegnać się z kolegami.

Mistrzowie Polski tak wcześnie wznowili treningi, bo już za miesiąc czeka ich już pierwsze spotkanie w drugiej rundzie eliminacyjnej do Ligi Mistrzów.

- Mam wielką nadzieję, że nie powtórzymy błędów innych naszych zespołów i dzięki Lechowi Polska po wielu latach znowu będzie miała swojego przedstawiciela w fazie grupowej - powiedział po swoim pierwszym treningu w Kolejorzu Jacek Kiełb.

Pozyskany z Korony pomocnik przyszedł na stadion kilkanaście minut przed innymi graczami Kolejorza. Wiedział, że nie może spóźnić się na trening, a że Poznania nie zna jeszcze dobrze, wyruszył na stadion odpowiednio wcześnie.

- Pierwsze wrażenia są super. Oglądałem stadion i robi imponujące wrażenie. Bardzo dobrze zostałem przyjęty przez nowych kolegów. Teraz muszę się skupić na jak najlepszym przygotowaniu do sezonu - mówił Kiełb, który wybrał sobie już także nowy numer.

- Była wolna "18", a do tego pasuje mi rozmiar XL - zdradził 22-letni pomocnik. Do tej pory z tym numerem występował Zlatko Tanevski, ale Lech nie przedłużył z nim kontraktu.

Przygotowania do nowych rozgrywek lechici rozpoczęli od badania krwi i ważenia. Potem zjedli śniadanie i poszli pobiegać do Lasku Marcelińskiego. - Dziś przejdziemy badania wydolnościowe w Popowie. Potem przez dwa dni trenować będziemy w Poznaniu, a w piątek wyjeżdżamy na kilkudniowe zgrupowanie do Wronek. Zawodnicy wrócili w dobrej formie, wypoczęci, ale na okres urlopowy każdy piłkarz dostał rozpiskę z indywidualnymi ćwiczeniami. Widać, że realizowali wszystkie zadania i po krótkim okresie wprowadzającym będziemy mogli trenować na pełnych obrotach - powiedział Ryszard Kuźma, asystent trenera Jacka Zielińskiego.

Pierwszy sparing lechici rozegrają 26 czerwca w Poznaniu z mistrzem Norwegii Rosenborgiem Trondheim. Na przełomie czerwca i lipca wyjeżdżają do austriackiego St. Ulrich am Pillersee. Tam rozegrają sparingi ze Slovanem Bratysława, Partizanem Belgrad, Dinamem Zagrzeb i Slavią Praga.