Z pewnością to kielczanie są największą niespodzianką tabeli ligowej uwzględniającej jedynie spotkania rozegrane w 2010 roku. Podopieczni Marcina Sasala wygrali sześć spotkań, cztery zremisowali, a trzy przegrali. Zdobyli w tych trzynastu kolejkach 22 punkty, czyli tyle samo co wicemistrz Polski. W naszej klasyfikacji znaleźli się na drugiej pozycji, bo przy równej liczbie punktów braliśmy pod uwagę - tak jak w ligowej tabeli całego sezonu - bilans bezpośrednich spotkań. A ten lepszy jest dla Kielczan, którzy 30 kwietnia pokonali Wisłę w Krakowie 1:0.
Bezapelacyjnym liderem wiosny został Lech, który nie miał sobie w 2010 roku równych. 10 zwycięstw, 3 remisy, 20 strzelonych bramek i zaledwie cztery stracone najlepiej świadczy o hegemonii "Kolejorza".
Tuż za podium znalazło się znakomicie dysponowane Zagłębie Lubin, które zwolniło w zasadzie dopiero w samej końcówce sezonu. Tyle samo "oczek" - 21 - wywalczył nasz kolejny pucharowicz - Ruch Chorzów.
Warto zauważyć, że w warszawskiej rywalizacji górą jest Polonia. Zawodnicy z Konwiktorskiej wywalczyli o punkt więcej od Legii.
Tytuł mistrza remisów trafia do Śląska Wrocław, który z 13 spotkań aż siedem kończył podziałem punktów. Dwa ostatnie miejsca dla Lechii i Piasta, którym udało się zgromadzić tej wiosny zaledwie po 11 "oczek".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?