Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech Poznań był ich domem, teraz grają razem w Fortunie. "Dobrze znów Cię widzieć"

DW
Twitter
Dawid Kownacki przeszedł z Sampdorii do Fortuny Duesseldorf, gdzie na co dzień występuje Marcin Kamiński. Obaj piłkarze grali niegdyś w Lechu Poznań. To właśnie w Kolejorzu dorastali piłkarsko i z tego klubu zostali wypromowani na Zachód.

Lech Poznań był ich domem. Teraz grają w Fortunie

Długo trwały rozmowy zanim Dawid Kownacki zmienił barwy klubowe. Kapitan młodzieżowej reprezentacji Polski był niezadowolony ze swojego statusu w drużynie Sampdorii, gdzie pewniakami w pierwszym składzie byli niezawodny Fabio Quagliarella oraz skuteczny Gregoire Defrel. - Jestem coraz bardziej zdenerwowany, bo czas leci, a ja wciąż nie wiem jaka będzie moja przyszłość. Nie chcę tu zostawać, chcę odejść! – mówił 30 stycznia Kownacki w rozmowie z Super Expressem.

Początkowo napastnik miał zostać wypożyczony do Fortuny Duesseldorf z klauzulą wykupu o wartości 12 milionów euro.Później włodarze Sampdorii zmienili zdanie i za pół roku gry Polaka w Niemczech zażyczyli sobie 500 tys. euro. Ostatecznie Kownacki trafił do Niemiec w ostatnim dniu zimowego okienka transferowego - Przyjście Dawida zwiększa nasze możliwości w ofensywie. Jest pracowity, ma świetną technikę i jest szybkim zawodnikiem. Mimo młodego wieku ma duże doświadczenie - powiedział dyrektor sportowy Fortuny Lutz Pfannenstiel.

W piątek Dawid Kownacki odbył pierwszy trening w nowym klubie i spotkał starego znajomego. W Fortunie gra bowiem na co dzień Marcin Kamiński. Obaj piłkarze są wychowankami akademii Lecha Poznań. W Ekstraklasie występowali razem w latach 2013-2016. Tuż po zajęciach Kownacki zamieścił na Twitterze zdjęcie z podpisem "Dobrze znów Cię widzieć, Kamyk".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gol24.pl Gol 24