– To był kolejny cudowny wieczór na Bułgarskiej! Piłkarze Lecha Poznań zremisowali z Juventusem Turyn 1:1 i awansowali do 1/16 finału Ligi Europy. Mecz toczył się w anormalnych warunkach przy padającym śniegu – pisaliśmy 8,5 roku temu na łamach "Głosu Wielkopolskiego". – Aura nie rozpieszczała piłkarzy i kibiców. Zawodnicy obu drużyn walczyli przy trzaskającym mrozie i ogromnej śnieżycy.
Przed meczem tematem numer jeden była pogoda. Od godz. 14 delegat UEFA Szkot Kenneth Scott badał temperaturę przy murawie, a o godz. 18 po Poznaniu rozeszła się plotka, że mecz zostanie przełożony. Włosi kręcili nosami, dziennikarze zapowiedzieli, że nie usiądą na stanowiskach reporterskich, tylko w sali konferencyjnej przy telewizorze. W dodatku tuż przed pierwszym gwizdkiem zaczął padać śnieg...
Zobacz także: Lech - Juventus 1:1. Kolejorz w 1/16 Ligi Europy. Zdjęcia
Oficjalnie podano, że temperatura na stadionie przy ul. Bułgarskiej wynosi minus 13 i można grać. Jednak odczuwalna temperatura w czasie meczu na pewno wynosiła minus 20. Ten mecz na długo pozostanie w pamięci kibiców, którzy do Poznania zjechali z całej Polski. Bilety skończyły się prawie tydzień przed spotkaniem.
W 12. minucie nikomu przy Bułgarskiej nie było już zimno. Najpierw Sławomir Peszko wywalczył rzut rożny. Do narożnika podszedł Semir Stilić i dośrodkował na bliższy słupek. Artjom Rudniew wygrał trudny pojedynek główkowy z Giorgio Chiellinim i piłka zatrzepotała w siatce.
Druga połowa rozpoczęła się z opóźnieniem, bo płyta boiska wymagała kosmetyki (trzeba było odśnieżyć linie i wymalować je na czerwono). Sędzia zadecydował też o zmianie białej futbolówki na czerwoną.
W końcówce zrobiło się nerwowo, bo ataki bianconerich przyniosły efekt. Po błędach stoperów na czystą pozycję wyszedł Vicenzo Iaquinta i trafił do siatki na 1:1, ale awansował Lech.
Zobacz wideo z pamiętnego meczu:
1 grudnia 2010 roku
Lech Poznań– Juventus Turyn 1:1
Bramki: 1:0 Artjom Rudniew (12), 1:1 Vicenzo Iaquinta (84).
Lech: Krzysztof Kotorowski – Grzegorz Wojtkowiak, Bartosz Bosacki, Manuel Arboleda, Luis Henriquez – Sławomir Peszko, Dimitrije Injać, Ivan Djurdjević, Siergiej Kriwiec (54. Marcin Kikut) – Semir Stilić (82. Marcin Kamiński) – Artjom Rudniew (62. Mateusz Możdeń).
Juventus: Manninger – Camilleri, Bonucci, Chiellini, Traore (80. Libertazzi) – Krasić, Marchisio, Sissoko (75. Melo), Pepe (67. Lanzafame) – Del Piero, Iaquinta.
Sędziował: Fernando Teixeira Vitienes (Hiszpania).
Widzów: 40 tysięcy.
Zobacz też:
Sprawdź też:
Skandaliczna decyzja sędziego podczas meczu Kotwicy Kołobrzeg z rezerwami Lecha Poznań - zobacz wideo:
źródło: Press Association
Sprawdź też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?