Lech Poznań - Górnik Zabrze: Kolejorz broni pozycji lidera. "Nie ma mowy o rozluźnieniu" [WIDEO]

7 kwietnia w ostatnim meczu rundy zasadniczej Kolejorz wygrał z drużyną trenera Marcina Brosza 3:1. Rozpędzona Poznańska Lokomotywa zwycięstwo zapewniła sobie jednak dopiero w końcówce. Wtedy dało o sobie znać większe doświadczenie poznaniaków, a gola na wagę zwycięstwa strzelił Łukasz Trałka, a gości w doliczonym czasie gry dobił Radosław Majewski.

Teraz zapowiada się równie emocjonujące spotkanie. Choć Górnik wiosną nie gra tak efektownie jak jesienią, jest to bardzo groźna i nieobliczalna drużyna.

- To, że jesteśmy liderem daje nam komfort, bo nie musimy się oglądać na rywali. Nie możemy się jednak rozluźnić - podkreśla na klubowej stronie Darko Jevtić.

Przewaga nad Jagiellonią Białystok i Legią Warszawa jest jednak minimalna. - Dlatego nie ma już miejsca na potknięcia. Drużyny, które walczą o tytuł muszą być mocne psychicznie i wytrzymać presję. Każdy z tych zespołów ma bardzo dużą jakość piłkarską i może zdobyć mistrzostwo. Po to jednak sięgnie ten zespół, który jest najmocniejszy mentalnie i wytrzyma ten wyścig. Ważne jest utrzymanie koncentracji i spokoju. Jeśli to nam się uda, to wygramy - dodaje pomocnik Kolejorza

Nenad Bjelica - Ciszę medialną mam nawet w... domu:

Górnik z kolei walczy o europejskie puchary. Wiosną jednak obniżył loty o czym świadczy chociażby to, że wygrał tylko dwa mecze. Zabrzanie odpadli też z Pucharu Polski. Nadal jednak jest to zespół, który ma kim straszyć. Tercet pomocników Kurzawa - Żurkowski - Kądzior i świetny strzelec Igor Angulo są w czołówkach wszystkich indywidualnych klasyfikacji zawodników ekstraklasy. Zabrzanie słyną z dobrze wykonywanych stałych fragmentów gry. Słabiej jednak grają w defensywie. Widać też, że odczuwają już trochę trudy sezonu.

Zabrzanie jednak nie składają broni. - Mamy trzy punkty straty do czwartej w tabeli Wisy Płock, a przed nami jeszcze pięć spotkań. Będziemy do ostatniej kolejki walczyli o to, żeby być w tabeli ekstraklasy jak najwyżej. Wiele jeszcze może się zdarzyć. Co do najbliższego meczu w Poznaniu, to każde spotkanie jest inne. Pojedziemy tam z myślą wygrania i zdobycia trzech punktów. Górnik nigdy się nie podda i walczy w każdym spotkaniu. Tak też będzie i teraz - podkreśla Igor Angulo.

W najbliższej kolejce po raz pierwszy od rozpoczęcia rywalizacji w grupie mistrzowskiej poznaniacy będą znali już wyniki głównych rywali. Już w piątek bowiem swój mecz rozegra Legia Warszawa, która zmierzy się z Koroną. Kielczanie sprawili w Poznaniu olbrzymią niespodziankę wygrywając dwa tygodnie temu 1:0. Nie mielibyśmy nic przeciwko temu, gdyby przy Łazienkowskiej powtórzyli ten wynik.

ZOBACZ TAKŻE:

POLECAMY: