Lech Poznań gra w sobotę z Pogonią Szczecin. Emocje są gwarantowane

Maciej Lehmann
Maciej Lehmann
Siłą napędową Pogoni są byli lechici - Radosław Majewski i Kamil Drygas.
Siłą napędową Pogoni są byli lechici - Radosław Majewski i Kamil Drygas. Andrzej Szkocki
W sobotę o godz, 20.30 Lech zmierzy się w Szczecinie z Pogonią. Dla Portowców jest to największy hit rundy jesiennej.

- Jeszcze tydzień temu nadzieja byłaby dużo większa na sukces, bo Portowcy mieli trzy zwycięstwa z rzędu, ale w ostatni piątek szczecinianie przegrali w Białymstoku. Niepokojące, że wróciły stare grzechy, proste błędy w defensywie, brak skuteczności. Wszyscy liczą, że jutro zobaczymy dużo lepsze oblicze drużyny - pisze „Głos Szczeciński” przed meczem na stadionie przy ul. Twardowskiego.

Czytaj też: Pogoń - Lech: Transmisja meczu na żywo w TV i online w internecie (stream). Sprawdź, gdzie oglądać mecz live

Lech też nie jest w optymalnej formie, ale w drużynie panuje optymizm.

- Nie przegraliśmy czterech ostatnich spotkań. Myślę, że możemy być już z tego trochę zadowoleni. Brakuje nam jeszcze dobrej gry przez całe 90 minut. Kiedy tak będzie, wtedy dopiero będziemy mogli powiedzieć, że Lech wrócił do dobrej dyspozycji - mówi bramkarz Kolejorza Jasmin Burić.

W porównaniu do poprzednich spotkań, trener Ivan Djurdjević może powiedzieć, że ma duże pole manewru. Aż 22 zawodników jest gotowych do gry. Leczą się tylko Cywka i Vujadinović. Szkoleniowiec może w Szczecinie zdecydować się na wariant zarówno z trójką jak i czwórką obrońców. W tym pierwszym przypadku znów odpoczywaliby Makuszewski i Jóźwiak, bo za grę na skrzydłach odpowiadaliby, podobnie jak tydzień wcześniej, wahadłowi - Kostewycz i Wasielewski. Czy trener zdecyduje się poświęcić tak ważnych zawodników, kosztem ustawienia, które od początku sezonu preferuje?

- Wszystko robimy dla dobra zespołu. Nie poświęcamy nikogo, wybieramy po prostu najlepszy skład. Pozycja każdego zawodnika może zostać zmodyfikowana i wykorzystamy go w systemie, którym gramy. Obserwujemy, analizujemy i wybieramy to, co jest najlepsze dla zespołu - twierdzi „Djuka”.

Do Szczecina pojedzie Robert Gumny, ale nie jest on jeszcze w rytmie meczowym i jeśli wejdzie na boisko, to w drugiej połowie. O miejsce w składzie walczy też Jasmin Burić, na którego ostatnio postawił trener i Bośniak ten kredyt zaufania spłaca dobrą grą.

- Mecze w Szczecinie zawsze są trudne - mówi bramkarz Kolejorza. - Pogoń złapała formę. Wygrała kilka spotkań, aż przegrała w Białymstoku będąc drużyną lepszą. Bardzo dużo im daje Radek Majewski. To dobry piłkarz, który grając w Lechu nie zawsze był w formie, ale kryzys dotyka każdego piłkarza. Mecz z nami z pewnością potraktuje ambicjonalnie.

Na rolę jaką odgrywają w Pogoni byli lechici, zwraca też uwagę Djurdević.

- Oprócz Radka, bardzo dużo daje drużynie Kamil Drygas. Mecz z Lechem będzie dla nich szczególny. My, podobnie jak Legia u wszystkich wywołujemy dodatkową mobilizację, więc spodziewam się emocjonującego pojedynku - mówi trener Lecha.

Także szkoleniowiec Pogoni Kosta Runjaić ma dobrą sytuację kadrową. Niewykluczone, że przeciwko Lechowi zagrają Spas Delew i Michał Żyro.

POLECAMY:

Wokół Bułgarskiej - zobacz najnowszy odcinek:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Lech Poznań gra w sobotę z Pogonią Szczecin. Emocje są gwarantowane - Głos Wielkopolski

Wróć na gol24.pl Gol 24