Lech Poznań gromi Garbarnię Kraków w Pucharze Polsk 4:0. Błysk Daniego Ramireza. Oceniamy piłkarzy Kolejorza po awansie do 1/4 finału
NAPASTNIK I ZMIENNICY
ARTUR SOBIECH 7 (grał do 67. minuty)
Od pierwszych minutach mocno naciskał na rywali. Widać było głód gry. Dobrze zachował się przy akcji bramkowej, gdzie zaliczył asystę drugiego stopnia. Nie tylko szukał miejsca w polu karnym, ale brał się też za rozegranie piłki. Świetnie znalazł się polu karnym i wykończył zagranie Ramireza. Wysłał dobry sygnał Maciejowi Skorży, aby dostać więcej minut.
Grali także:
ANTONI KOZUBAL 6 (grał od 46. minuty)
Był nieco spóźniony w kilku sytuacjach. Potrzebował kilku minut, by wejść w mecz. Miał asystę przy golu Murawskiego. Kilka razy dał się za łatwo ograć.
FILIP BOROWSKI 5 (grał do 46. minuty)
Miał pewne problemy w pierwszych minutach po wejściu. Niezbyt widoczny po wejściu. W miarę upływu minut grał pewniej.
ROKO BATURINA 5 (grał od 67. minuty)
Nieobecny na boisku. Jak raz mógł dobrze podać, to zrobił to źle. Miał swoją okazję, ale rywale zdążyli zablokować jego strzał. Nic specjalnego. Mógł mieć asystę przy strzale Pacławskiego.
NORBERT PACŁAWSKI 5 (grał od 67. minuty)
Grał bliżej lewej strony i więcej miał pracy w defensywie. Zabrakło mu zimnej krwi przy sytuacji bramkowej.
THOMAS ROGNE 5 (grał od 73. minuty)
Wygrał kilka główek. Być może był to jego ostatni występ w barwach Lecha Poznań.
Lech Poznań na spokojnie gra dalej
"Wokół Bułgarskiej" ze Zbigniewem Zakrzewskim po meczu Lecha z Wartą: