Lech Poznań: Gytkjaer wraca do treningów i być może do gry. Mecz z Midtjylland na stadionie obejrzy tylko 999 widzów

Dawid Dobrasz
Dawid Dobrasz
Tymoteusz Puchacz jest najbardziej wyróżniającym się zawodnikiem Lecha podczas pierwszego etapu przygotowań. Piłkarz miał asyste w spotkaniu z Widzewem, a w meczu z Brondby zdobył zwycięską bramkę.
Tymoteusz Puchacz jest najbardziej wyróżniającym się zawodnikiem Lecha podczas pierwszego etapu przygotowań. Piłkarz miał asyste w spotkaniu z Widzewem, a w meczu z Brondby zdobył zwycięską bramkę. Grzegorz Dembiński
Lech Poznań drugi dzień ma możliwość trenować praktycznie w komplecie. Do zespołu dołączyli w czwartek Robert Gumny i Kamil Jóźwiak, a jedną z najważniejszych informacji jest powrót do treningów Christiana Gytkjera, na którym w nowym sezonie ponownie spoczywa odpowiedzialność za dorobek strzelecki Kolejorza. W sobotę lechici zmierzą się w meczu sparingowym z Midtjylland, ale nie wszyscy chętni będą mogli zobaczyć mecz ze stadionu przy Bułgarskiej.

Od czwartku lechici trenują praktycznie w komplecie. W poniedziałek do zespołu dołączył Paweł Tomczyk, który miał krótszy urlop niż Gumny i Jóźwiak, ponieważ na Euro U-21 nie wystąpił ani minuty. Wrócił także Christian Gytkjaer, który na pierwszym zgrupowaniu w Opalenicy zaczął dopiero biegać po kontuzji palca. W tym tygodniu wrócił do treningów, ale w spotkaniu z Midtjylland raczej nie zobaczymy zawodnika na boisku, chociaż rzecznik prasowy klubu zaznacza, że jest szansa na występ Duńczyka. Jednak mało prawdopodobne, by trener zdecydował się ryzykować zdrowie podstawowego napastnika Kolejorza.

- Jest opcja, że Gytkjaer może dostać kilka minut w meczu z Duńczykami, ale nie jest to na 100 proc. pewne. Christian trenował w tygodniu normalnie, więc wszystko jest już w porządku. Jest w pełnym treningu, ale ten tydzień jest dla niego wprowadzający. Lekarze mówią, że jest zdrowy - mówi rzecznik Kolejorza Maciej Henszel.

Ponownie szansę pokazania się otrzyma Timur Żamaletdinow. Do dyspozycji Dariusza Żurawia będzie także Paweł Tomczyk i zapewne obu napastników zobaczymy na boisku w sobotnim sparingu.

Zobacz też: Lech Poznań: Jakie pasje mają piłkarze Kolejorza? Zobaczcie

Lech do nowego sezonu przygotowuje się obecnie w Poznaniu. Trener Żuraw ma praktycznie wszystkich do dyspozycji, oprócz Juliusza Letniowskiego i Lubomira Satki. Ten pierwszy był na konsultacjach we Włoszech i na początku tygodnia mają być znane wyniki, które pokażą, jak poważny jest uraz Letniowskiego i ile będzie musiał pauzować 21-letni zawodnik. Z kolei Satka dołączy do Kolejorza dopiero 19 lipca zgodnie z umową z DAC Dunajska Streda. Nieznana jest także przyszłość Michała Skórasia. Wydaje się, że wychowanek Lecha zostanie jednak wypożyczony, by ogrywać się i zdobywać minuty w innym klubie.

Kolejorz w tym tygodniu do starcia z Duńczykami przygotowuje się tak jak do meczu ligowego. Ma to przystosować piłkarzy do trybu, w jakim zawodnicy będą pracować w sezonie 2019/20.

Sprawdź też:

Ważną informacją przed sobotnim sparingiem jest kwestia wejścia chętnych kibiców na trybuny stadionu przy Bułgarskiej. Lech nie zgłosili meczu towarzyskiego jako imprezy masowej, przez co na trybuny wejdzie tylko 999 kibiców. Biletów na mecz już nie ma, więc chętni będą mogli obejrzeć spotkanie na stronie sport.tvp.pl albo na kanale youtube'owym Lecha Poznań. Wejściówki było można uzyskać w czwartek, o czym Kolejorz informował na swojej stronie internetowej - bilet należało sobie wydrukować.

Czytaj też: Lech Poznań - FC Midtjylland: Sparing pokaże sport.tvp.pl. We wtorek transmisja meczu Lecha z holenderskim Vitesse Arnhem także w TVP Sport

Spotkanie może być bardzo interesujące, bowiem dla Midtjylland jest to ostatni sparing przed rozpoczęciem ligi. Duńczycy zaczną ligowe granie tydzień wcześniej niż Lech, więc dla Kolejorza może to być bardzo dobre wyzwanie.

Lech po sparingu z Midtjylland uda się ponownie na zgrupowanie do Opalenicy, które rozpocznie się 8 lipca. Spędzi tam pięć dni, a we wtorek 9 lipca lechici zagrają mecz towarzyski z holenderskim Vitesse Arhnem na obiekcie Hotelu Remes we wspomnianej Opalenicy.

Sprawdź też:

Mówi się, że piłka nożna to męski sport. Nie znaczy to jednak, że nie pasjonują się nim także kobiety. Aby się o tym przekonać, wystarczy choćby spojrzeć na trybuny podczas meczów Lecha Poznań. Dowód zobaczycie także w naszej galerii, gdzie znajdziecie 50 zdjęć pięknych fanek Kolejorza.Zobacz kolejne zdjęcie ----->

Lech Poznań: Dziewczyny też wspierają Kolejorza. Fanki na tr...

Interesujesz się sportem? Tu znajdziesz najciekawsze, najnowsze, najważniejsze informacje:
Interesujesz się sportem? Tu znajdziesz najciekawsze, najnowsze, najważniejsze informacje

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Lech Poznań: Gytkjaer wraca do treningów i być może do gry. Mecz z Midtjylland na stadionie obejrzy tylko 999 widzów - Głos Wielkopolski

Wróć na gol24.pl Gol 24