Lechici przystąpili do spotkania ze Stalą wzmocnieni zawodnikami z pierwszego zespołu. Biorąc pod uwagę, że do drużyny Dariusza Żurawia zostali włączeni ostatnio Eryk Kryg i Jakub Niewiadomski, to w wyjściowym składzie na sobotnie spotkanie kibice we Wronkach mogli obejrzeć aż sześciu zawodników z pierwszej drużyny. Oprócz wspomnianych Niewiadomskiego i Kryga grali Tomasz Dejewski, Mateusz Skrzypczak, Michał Skóraś (wracający po urazie) i Filip Szymczak.
Czytaj też: Lech Poznań zremisował z Jagiellonią Białystok 1:1. Wynik gorszy niż gra. Lech może czuć niedosyt [ZDJĘCIA]
Jako pierwsza do ataku ruszyła Stal, ale piłka po uderzeniu głową przez Grzegorza Goncerza przeszła obok bramki Miłosza Mleczko i było to pierwsze ostrzeżenie. Chwilę później pierwszą okazję do zdobycia bramki miał Jakub Karbownik, ale z prawej nogi uderzył wprost w bramkarza. Nie minęły dwie minuty, a dośrodkowanie z lewej strony boiska posłał Sławomir Szeliga, który znalazł w polu karnym Krystiana Pieczarę i ten nie miał problemów z otwarciem wyniku we Wronkach. Napastnik wbiegł w drugie tempo i przy źle ustawionych obrońcach potrafił pokonać Miłosza Mleczko.
Zobacz też: Lech Poznań: Kamil Jóźwiak, Robert Gumny i Tymoteusz Puchacz przedłużyli kontrakty z Lechem
Kilka minut później po stałym fragmencie gry Stal mogła podwyższyć, ale dobrze ustawiony był Miłosz Mleczko. Z kolei w barwach rezerw Kolejorza najbardziej aktywny był Jakub Karbownik, ale jego strzałom brakowało precyzji. Pod koniec pierwszej połowy Stal miała jeszcze dwie świetne okazje na podwyższenie wyniku, ale raz zwycięsko z pojedynku wyszedł Mleczko, a drugi raz fatalnie pomylił się zawodnik gości. Pierwsza połowa zakończyła się zasłużonym zwycięstwem gości.
Czytaj też: Lech Poznań nie chce kibiców gości. Prezes Pogoni Szczecin prosi o zmianę decyzji i przytacza argumenty
Po przerwie trener Rafał Ulatowski zmienił ustawienie i wpuścił Huberta Sobola, dla którego był to pierwszy mecz po powrocie do rezerw Kolejorza. Młody napastnik długo nie musiał czekać na swojego premierowego gola w 2020 roku, bo już w 49. minucie zdołał pokonać Wiktora Kaczorowskiego. Lechici stworzyli składną akcję i piłkę na prawej stronie boiska miał Michał Skóraś. Zagrał ją do środka do Filipa Szymczaka, który w nią nie trafił, ale futbolówka tak szczęśliwie odbiła się od jego pięty, że zmyliła obrońców i wpadła pod nogi Sobola, a ten nie miał problemu z wyrównaniem wyniku meczu.
Nie minęło 60 sekund, a rezerwy Kolejorza mogły przegrywać. Grzegorz Goncerz przeciął tor lotu piłki i na wślizgu oddał strzał, trafiając w słupek. Po mocnym początku drugiej połowy tempo spotkania siadło, ale w końcówce to lechici potrafili przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Po rzucie rożnym piłki nie zdołał opanować bramkarz gości i rywalizował z nim o futbolówkę Grzegorz Wojtkowiak. Doświadczony stoper tak się zastawił, że Kaczorowski go sfaulował i sędzia wskazał na jedenasty metr. Z kolei rzut karny na gola zamienił Filip Szymczak i rezerwy Lecha odniosły swoje siódme zwycięstwo w II lidze, oddalając się tym samym od strefy spadkowej.
W następnej kolejce podopieczni Rafała Ulatowskiego udadzą się na mecz z jedną z dwóch najsłabszych drugoligowych ekip, czyli Legionovią Legionowo. Spotkanie odbędzie się w sobotę, 7 marca o godz. 13.00.
Lech Poznań - Stal Rzeszów 2:1 (0:1)
Hubert Sobol 49, Filip Szymczak 87 (rz.k.) - Krystian Pieczara 11
Lech: Miłosz Mleczko - Karol Smajdor, Grzegorz Wojtkowiak, Tomasz Dejewski, Jakub Niewiadomski - Mateusz Skrzypczak, Eryk Kryg (84. Artur Marciniak), Bartosz Bartkowiak (46. Hubert Sobol) - Michał Skóraś (72. Ołeksandr Jacenko), Filip Szymczak, Jakub Karbownik (84. Paweł Tupaj)
Stal: Wiktor Kaczorowski - Robert Trznadel, Damian Kostkowski, Radosław Sylwestrzak, Piotr Głowacki - Patryk Plewka, Wojciech Reiman, Sławomir Szeliga (87. Artur Pląskowski), Damian Michalik - Krystian Pieczara, Grzegorz Goncerz (70. Marcel Kotwica).
Żółte kartki: Niewiadomski, Kryg, Wojtkowiak - Goncerz, Kostkowski, Pieczara, Reiman, Głowacki.
Zobacz też:
Sprawdź też:
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?