Lech Poznań. Kamil Jóźwiak już po badaniach. Uraz nie jest taki groźny, jak się wydawało?

Kamil Jóźwiak z Lecha Poznań w trakcie piątkowego meczu 18. kolejki Lotto Ekstraklasy ze Śląskiem Wrocław pośliznął się na nierównej murawie, a jego noga w nienaturalny sposób się wygięła. 20-letni pomocnik nie był w stanie sam zejść z boiska o własnych siłach i musiał opuścić je na noszach. Pojawiały się nawet spekulacje, że uraz jest na tyle poważny, że wykluczy piłkarza z Mistrzostw Europy U-21, do których zakwalifikował się wraz z pozostałymi podopiecznymi trenera Czesława Michniewicza.

Na pomeczowej konferencji prasowej Adam Nawałka, szkoleniowiec Lecha zapowiedział, że Jóźwiak już następnego dnia rano przejdzie szczegółowe badania, w tym rezonans, w celu wykluczenia zerwania więzadeł.

Nie tylko kibice Kolejorza czekali na wieści z Bułgarskiej, dotyczące stanu zdrowia reprezentanta Polski. Nadeszły w sobotę wieczorem i były zdecydowanie bardziej optymistyczne niż wstępne prognozy. Badania nie wykazały zerwania ani uszkodzenia więzadeł w kolanie. Pomocnik Lecha w ciągu najbliższych kilku dni zostanie poddany dodatkowym badaniom. Czeka go też zdecydowanie krótsza przerwa, niż zapowiadano zaraz po zakończeniu meczu ze Śląskiem.

W tym sezonie Jóźwiak 19 razy wystąpił w barwach Lecha: 15 w Lotto Ekstraklasie i po dwa razy w eliminacjach do Ligi Europy oraz Pucharze Polski. Na boisku spędził w sumie 1194 minut.

EKSTRAKLASA w GOL24

Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy

ZOBACZ KONIECZNIE:

Piłkarze do wzięcia za darmo w Ekstraklasie od 1 stycznia

Alkohol, lala i brutalne faule. TOP 8 wybryków Peszki