Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech Poznań: Kolejorz zagra ze Śląskiem we Wrocławiu przy pustych trybunach?

Maciej Lehmann
Maciej Lehmann
Z powodu zadymienia mecz Śląsk - Legia przerwany został na prawie 10 minut
Z powodu zadymienia mecz Śląsk - Legia przerwany został na prawie 10 minut Paweł Relikowski
W sobotę o godz.17.30 Lech Poznań zmierzy się we Wrocławiu ze Śląskiem Wrocław. Jeden z najciekawszych pojedynków 19 kolejki, może odbyć sie przy pustych trybunach. Jak donosi "Gazeta Wrocławska", policja chce wnioskować do wojewody o całkowite zamknięcie Stadionu Wrocław na sobotni mecz z Lechem Poznań. To efekt pokazu sztucznych ogni, jaki urządzili w niedzielę pseudokibice Śląsk Wrocław. Race odpalali też pseudokibice z Warszawy.

- Policja złożyła wniosek o zamknięcie Stadionu Wrocław na mecz z Lechem - dowiedzieliśmy się nieoficjalnie donosi "Gazeta Wrocławska". Wcześniej informację tę podał też portal slasknet.com. - Oficjalnie nie udało nam się jeszcze potwierdzić tej informacji, ani w urzędzie wojewódzkim, ani u oficera prasowego Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu asp. szt. Łukasza Dutkowiaka, który powiedział nam, że o ewentualnych decyzjach poinformuje nas we wtorek rano - pisze dziennik.

Zobacz też: Lech Poznań: Dariusz Żuraw jak Nenad Bjelica. Kolejorz ostatni raz taką passę bez straconej bramki miał na początku 2017 roku!

Śląsk Wrocław też reaguje zdecydowanie. Klub chce zamknąć na mecz z Lechem trybunę B, czyli tą, na której jest "młyn". To stamtąd wystrzeliwano fajerwerki. Z takim wnioskiem klub zwrócił się do wojewody.

Przypomnijmy, że w niedzielę, podczas pierwszej połowie meczu Śląsk - Legia, pseudokibice obu drużyn kilkukrotnie odpalali race. Miejscowi fani wystrzeliwali też sztuczne ognie, które wybuchały nad murawą, niektóre kilka metrów nad płytą. Sędzia Piotr Lasyk musiał przerwać mecz, a potem poprosił, aby zawodnicy zeszli na chwilę do szatni. Spotkanie zostało wznowione, ale arbiter do pierwszej połowy doliczył 10 minut. W drugiej części spotkania obyło się już bez ekscesów.

Zobacz też: Lech Poznań: Skrzydłowi Kolejorza mają świetne statystyki. O niebo lepsze niż w poprzednim sezonie

Jak poinformował slasknet.com, w czwartek obradować będzie Komisja Ligi, która też może nałożyć kary na Śląsk, jako organizatora zawodów. Tu wachlarz jest szeroki - od kary pieniężne, poprzez zamknięcie stadionu, aż do cofnięcia licencji i wykluczenia z rozgrywek, chociaż tak drastycznych decyzji pewnie nie będzie.

W poniedziałek po południu klub wydał oświadczenie w sprawie niedzielnych zajść. Informuje w nim, że sektor B wraz z przyległymi do niego toaletami został przed meczem sprawdzony w poszukiwaniu pirotechniki przez specjalnie wyszkolone psy.

"Kontroli poddano zwłaszcza najbardziej narażony na odpalenie rac sektor B, w tym toalety i ciągi komunikacyjne" - informuje Śląsk, który zwrócił się także do Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miejskiego we Wrocławiu "z prośbą o przeprowadzenie audytu, którego celem będzie zweryfikowanie procedur bezpieczeństwa obowiązujących podczas imprez masowych organizowanych przez Śląsk Wrocław." WKS poinformował, że na skutek kontroli policji przekazano 26 osób, które chciały wnieść pirotechnikę.

"WKS Śląsk Wrocław SA deklaruje daleko idącą pomoc w wykryciu sprawców oraz dalszą walkę z przypadkami naruszania prawa na Stadionie Wrocław" - deklaruje klub.

Śląsk - Legia 8.12.2019. Oświadczenie klubu po meczu:

  • 1. Przepisy prawa obowiązują każdego uczestnika imprezy masowej, a bezpieczeństwo kibiców jest dla nas najwyższą wartością. Niedopuszczalna jest sytuacja, w której grupa osób zakłóca przebieg meczu, odpalając niedozwolone prawem środki pirotechniczne.
  • 2. Przed rozpoczęciem meczu z Legią Warszawa, we współpracy z służbami, przeszukano poszczególne sektory Stadionu Wrocław przy udziale psa przeszkolonego zakresie wykrywania materiałów pirotechnicznych. Kontroli poddano zwłaszcza najbardziej narażony na odpalenie rac sektor B, w tym toalety i ciągi komunikacyjne.
  • 3. W wyniku kontroli prowadzonej przez służby porządkowe zatrzymano 26 osób usiłujących wnieść na Stadion Wrocław środki pirotechniczne. Zostały one przekazane Policji i zatrzymane na postawie art. 59 ust. 1 Ustawy o Bezpieczeństwie Imprez Masowych.
  • 4. Pomimo skrupulatnej kontroli i ujawnienia przez służby porządkowe dużych ilości niedozwolonych środków, podczas meczu odpalona została pirotechnika. Obecnie trwa analiza zapisów monitoringu mająca wykazać, w jaki sposób doszło do jej wniesienia na stadion.
  • 5. Dodatkowo klub zwrócił się do Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miejskiego we Wrocławiu z prośbą o przeprowadzenie audytu, którego celem będzie zweryfikowanie procedur bezpieczeństwa obowiązujących podczas imprez masowych organizowanych przez Śląsk Wrocław.
  • 6. W związku z wydarzeniami podczas meczu Śląsk Wrocław – Legia Warszawa, klub zwrócił się do Wojewody Dolnośląskiego z wnioskiem o zamknięcie sektora B podczas meczu 19. kolejki PKO Ekstraklasy Śląsk Wrocław – Lech Poznań.
  • 7. WKS Śląsk Wrocław SA deklaruje daleko idącą pomoc w wykryciu sprawców oraz dalszą walkę z przypadkami naruszania prawa na Stadionie Wrocław.

Sprawdź też:

Zobacz magazyn "Wokół Bułgarskiej"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Lech Poznań: Kolejorz zagra ze Śląskiem we Wrocławiu przy pustych trybunach? - Głos Wielkopolski

Wróć na gol24.pl Gol 24