Optymizm przygasł po wizycie Kolejorza w sobotę w stolicy Podlasia, a w niedzielę pesymistyczne scenariusze jeszcze bardziej doszły do głosu, bo rywale lechitów w czwartej kolejce portugalskiej ekstraklasy niemal zmiażdżyli na wyjeździe piątą drużynę poprzedniego sezonu, czyli Rio Ave ("Orły" zwyciężyły 3:0, a mogły jeszcze wyżej, bo dwie bramki dla nich zostały nieuznane po weryfikacji VAR).
Zobacz też: Słabe i mocne strony Benfiki Lizbona
Nie twierdzimy, że Lech jest faworytem, ale może pokusić się o niespodziankę, jeśli w swoich szeregach będzie miał indywidualności i zawodników, którzy wzniosą się na wyżyny swoich umiejętności. Na osłabienie gości ze stolicy Portugalii za bardzo bym nie liczył, bo kadra Benfiki jest tak liczna i wyrównana, że nawet piłkarze spoza meczowej "18" mogliby okazać się bardzo wymagającym przeciwnikiem.
Chcesz wiedzieć więcej?
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Sprawdź też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?