Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech Poznań - Legia Warszawa bez publiczności. Prezes Karol Klimczak: "Straty są konkretne, ale pieniądze to nie wszystko"

Maciej Lehmann
Maciej Lehmann
Prezes Kolejorza nie miał wątpliwości, że mecz Lecha z Legią przy pustych trybunach nie będzie miał atmosfery, na jaką zasługuje.
Prezes Kolejorza nie miał wątpliwości, że mecz Lecha z Legią przy pustych trybunach nie będzie miał atmosfery, na jaką zasługuje. Grzegorz Dembiński
Prezes Lecha Poznań w programie "Prawda Futbolu" Romana Kołtonia zdradził jak przyjął decyzję o tym, że mecz Kolejorza z Legią Warszawa odbędzie się bez widzów. Odniósł się też do spraw finansowych związanych z tym, że nie będzie kibiców na trybunach. - Straty są konkretne, ale pieniądze nie są najważniejsze w życiu - powiedział Karol Klimczak.

Roman Kołtoń prowadzący program "Prawda Futbolu" dodzwonił się do prezesa Lecha Poznań Karola Klimczaka tuż po tym, jak premier Mateusz Morawiecki poinformował, że rząd podjął decyzję o odwołaniu wszystkich imprez masowych w Polsce, aby odpowiednio wcześnie ograniczyć epidemię koronawirusa. To oznacza, że ligowy hit Lech - Legia odbędzie się bez udziału widzów.

- To z pewnością nie była łatwa decyzja, bo dotyczy wszystkich imprez masowych na terenie całego kraju, we wszystkich dyscyplinach na stadionach i w halach. Ale są rzeczy ważne i ważniejsze. Jest to decyzja odpowiedzialna i my jako obywatele też musimy podejść do niej odpowiedzialnie. Nie panikować, nie siać nerwowej atmosfery. Jeśli tego typu działania mają pomóc w tym, by epidemia się nie rozszerzała w Polsce, to nie mamy innego wyjścia. Choć dla nas jest to trudna decyzja, musimy się jej podporządkować. Skoro władze miasta podjęły decyzję o zamykaniu szkół, przedszkoli, żłobków, basenów, to widać, że zakres działań jest bardzo duży i mam nadzieję, że przyniesie to spodziewane efekty - powiedział Karol Klimczak.

Sprawdź też:

Prezes Kolejorza nie miał wątpliwości, że mecz Lecha z Legią przy pustych trybunach nie będzie miał atmosfery, na jaką zasługuje.

- Kilka razy przeżywaliśmy mecze bez publiczności i wiemy w jakiej atmosferze się one toczą. To jest niestety takie sparingowe oglądanie. Nie o takie mecze chodzi. Będziemy obserwowali rozwój wypadków, bo sytuacja jest dynamiczna. Na razie aż do odwołania gramy bez kibiców - stwierdził.

Odniósł się też do tego, co ostatnio dzieje się w klubie.

- Kibice zaczęli dostrzegać to, co się zmieniło w ostatnim czasie i nawet zaczęli to chwalić. Zauważyli, że jest intensywność, pressing, umiejętne wprowadzenie młodych zawodników, budowanie jakości drużyny. Mówiłem przed sezonem, że będą lepsze i gorsze momenty w meczach, ale ważne jest, żebyśmy robili progres. Śmiem twierdzić, że gramy dziś atrakcyjną piłkę, mecze z naszym udziałem są ciekawe i kibicom się to zaczyna podobać. Widać to też po liczbie sprzedanych biletów na mecz z Legią. Do dzisiaj było prawie 24 tysiące, ale jeśli dynamika ostatnich dni byłaby zachowana, to prawdopodobnie na meczu byłoby 35 tys. widzów - zdradził prezes Kolejorza.

Sprawdź też:

Taki mecz bez udziału publiczności oznacza, że Lech Poznań poniesie spore straty finansowe.

- Tak, straty są konkretne, ok 2 mln złotych, ale pieniądze nie są najważniejsze w życiu. Musimy dbać o zdrowie naszych kibiców i ich rodzin, pracowników klubu oraz piłkarzy. Skoro są takie rekomendacje i takie decyzje, to trzeba im się podporządkować. W klubie też wprowadzamy pewne zmiany, by pracownicy czuli się komfortowo i spokojnie. W obszarach, które są możliwe, przechodzimy na system pracy z domu. Dotyczy to też skautów, którzy przebywali za granicą na obserwacjach zawodników. Będziemy reagować adekwatnie do rozwoju wydarzeń - powiedział w "Prawdzie Futbolu" prezes Karol Klimczak.

Wokół Bułgarskiej - zobacz najnowszy odcinek magazynu o Kolejorzu:

Sprawdź też:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gol24.pl Gol 24