Lech Poznań ma wszystkich zdrowych bramkarzy. Mickey van der Hart już trenuje na boisku. Kiedy wróci do składu Kolejorza?

Maciej Lehmann
Maciej Lehmann
Mickey van der Hart czuje się już bardzo dobrze i powoli wraca do treningów.
Mickey van der Hart czuje się już bardzo dobrze i powoli wraca do treningów. Grzegorz Dembiński
Mickey van der Hart doznał zwichnięcia barku w lipcu podczas meczu z Lechią Gdańsk. Okazało się, że musi przejść operację i czeka go długa rehabilitacja. Holender jest już od dwóch tygodniu w Poznaniu i zaczyna ostatni etap pracy nad powrotem do składu Lecha. Może już wykonywać niektóre ćwiczenia z kolegami i, jak sam mówi na oficjalnym portalu klubowym, może już robić więcej, niż się spodziewał.

W lipcu, w meczu półfinałowym Pucharu Polski przeciwko Lechii Gdańsk, 26-latek popisał się fantastyczną obroną rzutu karnego wykonywanego przez Rafała Pietrzaka, a następnie skutecznie obronił w czwartej serii strzał Egona Kryeziu. Okazało się, że niefortunnie upał na bark. Badania wykazały zwichnięcie.

- Zdecydowałem się na operację w Holandii, w szpitalu dobrego znajomego mojego ojca, który jest specjalistą od kontuzji barków. To była trudna decyzja, bo wiedziałem, że czeka mnie długa rehabilitacja, ale z drugiej strony miałem pewność, że za kilka miesięcy będę w pełni sił - powiedział van der Hart.

Czwartkowy trening Lecha Poznań, w którym trenował van der Hart:

od 16 lat

Rehabilitacja była podzielona na trzy etapy. Ten pierwszy spędził w Holandii. - Bardzo dziękuję, że klub dał mi taką możliwość, bo mogłem oprócz leczenia, sporo czasu spędzać też z rodziną.

O tym pierwszym etapie bramkarz Lecha tak opowiadał: – Rehabilitacja zajmuje mi około trzy godziny dziennie, ale w przypadku kontuzjowanej ręki na razie wchodziła w grę tylko fizjoterapia i masaże, bo jeszcze nie mogę wykonywać nią żadnych ćwiczeń. To zajmuje mi około godziny. Kolejnych 60 minut poświęcam na trening nóg, stabilizacji oraz zdrowej ręki, a później przez około 30-45 minut pracuję nad wydolnością. Niestety nie wolno mi biegać, więc na razie wyłącznie jeżdżę na rowerze stacjonarnym. Jeżeli badania wykażą, że ręka goi się prawidłowo, czas rehabilitacji zwiększy się do czterech godzin dziennie i będę mógł rozpocząć ćwiczenia także kontuzjowanego ramienia – tłumaczy na stronie Kolejorza.

Od dwóch tygodniu Holender jest już w Poznaniu. - Ten pierwszy etap oszczędzania ramienia mam już za sobą. Teraz pracuje coraz więcej nad siłą i gibkością. Zacząłem ćwiczyć chwyty piłki i upadania na murawę. Zaczynam właśnie ostatni okres, w którym chodzi o odzyskanie pełnej sprawności. Pracuję też nad wzmocnieniem się i coraz lepszym czuciem piłki - powiedział 26-letni bramkarz.

Van der Hart stwierdził, że jest bardzo zadowolony z przebiegu swojej rehabilitacji. - Idzie ona nawet szybciej, niż planowano, co mnie bardzo cieszy. Gdy przyjechałem do Poznania, okazało się, że na treningu mogę nawet robić więcej, niż myślałem, co jest świetną wiadomością. Oczywiście musze uważać, by nie przesadzić i czegoś nie zrobić za szybko - dodał.

Plan jego dnia dnia wygląda tak, że dwie godziny spędza w Rehasporcie na ćwiczeniach i zabiegach, a potem w zależności od tego, jak ma zaplanowane zajęcia drużyna Lecha, wykonuje niektóre ćwiczenia z pozostałymi bramkarzami. Potem ma zajęcia z trenerem przygotowania fizycznego - Oczywiście o nogach też nie można zapomnieć - podkreśla van der Hart. - Wreszcie mogę poczuć atmosferę szatni, bo bardzo tego też mi brakowało, by czuć się części zespołu. Powrót do Poznania dał mi zastrzyk pozytywnej energii - mówi

Mickey van der Hart przyznał, że jeszcze nie chce wyznaczać konkretnej daty powrotu. - Liczę, że na pełnych obrotach będę mógł już trenować przed świętami Bożego Narodzenia. W styczniu zacznę walkę o miejsce w składzie - zadeklarował Holender

WAGs Lecha Poznań Trzeba przyznać, że piłkarze Kolejorza mają gust! Zobaczcie, czyje serca udało im się podbić. Oto ich żony i partnerki. Kliknijcie tutaj i przejdźcie dalej --->

WAGs Lecha Poznań. Piękne żony i partnerki piłkarzy drużyny Kolejorza

Obecna przerwa reprezentacyjna została wykorzystana przy Bułgarskiej na wymianę zużytej murawy. Lech wraca do sprawdzonej trawy, bo ta nowa ponownie będzie pochodzić z węgierskiej plantacji - tej samej, na której grali piłkarze podczas Euro 2012. W tym roku Lech na nowej murawie rozegra jeszcze pięć spotkań - ze szkockim Rangers FC w Lidze Europy oraz Rakowem Częstochowa, Podbeskidziem Bielsko-Biała, Wisłą Kraków i zaległy z Pogonią Szczecin w PKO Ekstraklasie.Zobacz zdjęcia z wymiany murawy przy Bułgarskiej ---->

Lech Poznań wymienia murawę na stadionie przy Bułgarskiej. T...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Lech Poznań ma wszystkich zdrowych bramkarzy. Mickey van der Hart już trenuje na boisku. Kiedy wróci do składu Kolejorza? - Głos Wielkopolski

Wróć na gol24.pl Gol 24