Koniec meczu. Jeszcze przed ostatnim gwizdkiem zrobiło się gorąco pod bramką Lecha. Z dystansu najpierw uderzył Guvena, kapitalną paradą popisał się Kotorowski, a chwilę potem "Kotor" wybronił strzał Buyuka.

Kędziora wszedł za Wojtkowiaka.

Promise głową, tuż nad poprzeczką "Kolejorza".

Lechici przejęli piłkę po błędzie jednego z rywali, Ubiparip dograł w pole karne do Ślusarskiego, jednak ten nie potrafił oddać groźnego strzału.

Ubiparip za Rudnevsa.

Żółta kartka dla Drygasa za faul taktyczny.

Na boisku melduje się Ślusarski, który wszedł za Wołąkiewicza.

A w Lechu Henriqueza zmienia Kamiński, Murawskiego - Djurdjević, za Możdżenia wchodzi Drygas, w miejsce Toneva do gry desygnowany został Wilk, a za Stilica wszedł Golla.

Trener Manisasporu dokonuje kolejnych roszad w składzie: Cokmus wchodzi za Dixona, a Cevahir za Toka.

W Jenbach rozpadało się na dobre...

Uderzenie Murawskiego z dystansu nie sprawiło kłopotów bramkarzowi Manisasporu.

Kilka zmian nastąpiło w tureckim zespole: Akaminko wszedł za Barisa. Yilmaz zmienił Iwańskiego. Guven za Incedimira. Ozek za Simpsona. Buyuk za Caliskana. Promise za Makulakulę i Gurbuzerol za Gokaglana.

Idealne podanie Iwańskiego w kierunku Gokoglana, lecz sędzia doszukał się ofsajdu u tego drugiego.

Z wolnego wrzucał w pole karne Stilic, jednak nikt nie potrafił doskoczyć do piłki.

Pogoda sprawia dzisiaj małego psikusa. Oprócz silnego wiatru, pojawiły się także opady deszczu.

Zmiany w obu zespołach. W Lechu za Injaca wszedł Kiełb, natomiast w Manisasporze Babacana zmienił Avcibay.

Druga część spotkania rozpoczęta.

Koniec pierwszej odsłony. Przerwa.

W natarciu Manisaspor. Po kornerze piłka znalazła się pod nogami Barisa, a ten momentalnie oddał strzał. Bramkarzowi Lecha udało się końcówkami palców wybić futbolówkę na rzut rożny.

Baris kopnął z 15. metra, ale pewną interwencją popisał się Kotorowski. To pierwszy celny strzał w meczu!

Tym razem z wolnego Stilić - niecelnie.

Kartka dla Caliskana za dyskusje z arbitrem.

Na strzał z okolicy 30. metra zdecydował się Tonev. Jego uderzenie niezbyt precyzyjne.

Zgrana akcja "Kolejorza" zakończona kompletnie nieudanym dośrodkowaniem Wojtkowiaka.

Podopieczni Jose Mari Bakero mieli okazję wykonywać kilka stałych fragmentów gry, jednak nic szczególnego z nich nie wynikło.

Pojedynek Wojtkowiaka z Klukowskim w szesnastce tureckiego zespołu, jednak gwizdek sędziego milczy. Nie ma mowy o rzucie karnym dla Lecha.

Kwadrans gry za nami, a obie drużyny nie oddały jeszcze celnego strzału.

Warto odnotować, że na dzisiejszy sparing do niemieckiego Jenbach udała się trzyosobowa grupa kibiców z Wielkopolski.

Strzał z dość dalekiej odległości Możdżenia i piłka mija bramkę o kilka metrów.

Jak na razie niewiele akcji, obie drużyny "badają się".

Duży wiatr utrudnia rozgrywanie piłki. Lech gra dzisiaj w niebieskich strojach, Manisaspor na biało.

Pierwszy gwizdek w meczu, od środka rozpoczęli piłkarze Lecha.

W pierwszej jedenastce Manisasporu jest Michael Klukowski, zawodnik posiadający podwójne obywatelstwo: polskie i kanadyjskie. Fani Lecha zapewne kojarzą go z dwumeczu z Club Brugge w IV rundzie el. Ligi Europejskiej (sezon 2009/2010).

Wyjściowy skład Manisasporu: Babacan - Klukowski, Dixon, Tok, Bans - Iwański, Incedemir, Simpson, Caliskan, Gokoglan - Makukula.

Wyjściowy skład Lecha: Kotorowski - Wojtkowiak, Wołąkiewicz, Arboleda, Henriquez - Murawski, Możdżeń, Injac - Stilić, Rudnevs, Tonev.

Witamy serdecznie. Już za niecałe pół godziny początek przedostatniego sparingu Lecha Poznań na zgrupowaniu w Niemczech. Rywalem będzie turecki Manisaspor, klub Macieja Iwańskiego, byłego gracza m.in. Legii Warszawa. Relację przeprowadzimy za oficjalną stroną "Kolejorza".