Informację o zainteresowaniu Lecha Lubomirem Satką podał na Twitterze dziennikarz "Przeglądu Sportowego" Michał Trela.
Słowak w grudniu skończy 23 lata i w minionym sezonie zaliczył 29 meczów, w których strzelił dwa gole i otrzymał dwie żółte kartki, będąc podstawowym obrońcą wicemistrza Słowacji. Co ciekawe, zawodnik wystąpił w meczu sparingowym 27 stycznia 2019 roku, w którym Lech Poznań prowadzony jeszcze przez Adama Nawałkę zmierzył się Dac Dunajską Stredą. W tym spotkaniu piłkarz grał 90 minut, a Lech wygrał to spotkanie 1:0.
Satka był w kadrze Słowacji na mistrzostwa Europy do lat 21 w 2017 r. W meczu z Polską nie zagrał, ale zaliczył 90 minut w ostatnim spotkaniu Słowacji wygranym 3:0 ze Szwecją.
Sprawdź też:
W sezonie 2013/14 zawodnik odszedł na wyspy do Newcastle United, ale nie przebił się tam do pierwszego zespołu. Po pięciu latach przebywania w Newcastle i wypożyczania do innych klubów, Satka wrócił na Słowację. Piłkarz ma rok do końca kontraktu i cena za ten transfer nie powinna przekroczyć 700 tys. euro.
Dac Dunajska Streda jest rywalem Cracovii w drugiej rundzie eliminacji Ligi Europy. Dlatego Dac będzie chciało zatrzymać Satkę, ponieważ kilka dni temu z tego słowackiego klubu Piast Gliwice wyciągnął Tomasa Huka, który obok 23-latka był podstawowym obrońcą drugiej drużyny słowackiej Fortuny ligi.
Sprawdź też:
Tomasz Dejewski opowiada o swoich wrażeniach po powrocie do Lecha Poznań - zobacz wideo:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?