Lech Poznań - Piast Gliwice 0:1. Popis nieskuteczności. Zobacz oceny lechitów!
POMOCNICY
Radosław Murawski 4
Razem z Karlstroemem w pierwszej części opanowali środek pola, ale brakowało zaskoczenia w kreowaniu ataków Lecha. Przydałoby się przyspieszenie.
Jesper Karlstroem 5
Na swoim poziomie. Starał się, wygrywał pojedynki w środku pola, ale też zwalniał akcje. W drugiej połowie bardzo groźnie strzelił głową, ale Szymański był na posterunku.
Filip Marchwiński 3 (grał do 68 minuty)
W ciągu kilkudziesięciu sekund wykonał trzy niecelne podania. To najlepszy przykład tego, że zupełnie nie radził sobie w tym meczu. Złe wybory, przegrane pojedynki. Po zmianie stron też miał dobrą sytuację, ale źle przyjął piłkę po podaniu Murawskiego Kiedy van den Brom zorientuje się, że nie jest ofensywnym pomocnikiem?
Kristoffer Velde 5
Jego akcja w 44 min. była najlepszą Lecha w pierwszej połowie. Można powiedzieć, że gdy piłka do niego dociera coś może zdarzyć się pod bramką rywali. Szkoda, że do 30. min. koledzy rzadko go wykorzystywali. Aktywny także w drugiej połowie, ale zabrakło błysku, by zdobył gola
Ali Gholizadeh 4 (grał do 68 minuty)
Miał dobry początek, potem trochę przygasł, ale potrafił też kilka razy uwolnić się spod opieki rywali. W szarżach na bramkę Piasta, brakowało mu zdecydowania. Składał się do strzału, ale potem rezygnował z pomysłu. Tuż po zmianie stron, próbował nawinąć rywala, ale trafił go w głowę i był tylko róg. Jak na piłkarza, który miał przerastać ekstraklasę, bardzo przeciętnie.
Zobacz kolejne zdjęcie ---->
