Lech Poznań potrafi zadbać o emocje. Nasze wnioski po wygranej z Koroną
2. Kto sędziuje mecze - arbiter czy VAR?
Sporo kontrowersji wywołały decyzje Bartosza Frankowskiego. Można było odnieść wrażenie, że to nie on sędziuje ten mecz, a jego koledzy z VAR. Kompletnie niezrozumiała była jego decyzja z drugim rzutem karnym. Frankowski stał trzy metry od sytuacji, w której Szpakowski zaatakował Sousę. Pierwsza jego decyzja, jak najbardziej zrozumiała, to faul dla Lecha. VAR odkręcił sobie kilka razy na zwolnionych obrotach to starcie i dał sygnał, że arbiter na murawie nie widział... tego, co widział. Także przy pierwszym karnym dla Korony sytuacja wcale nie była taka jednoznaczna, jak sugerował VAR, sędzia zupełnie tego zdarzenia nie wychwycił. Po decyzjach Frankowskiego w tym meczu wniosek nasuwa się jeden. Po co mecze w ekstraklasie sędziują profesjonaliści? Wystarczyłby młody arbiter z A klasy. VAR przecież i tak mu wszystko podpowie...
Zobacz kolejne zdjęcie ---->
