Kolejorz w sobotnie popołudnie pokonał na własnym boisku Cracovię 3:0. Głównym aktorem tego meczu bez wątpienia był Kristoffer Velde. Norweg oprócz gola, dołożył dwie asysty. Praktycznie przez wszystkich został wybrany zawodnikiem tego spotkania, natomiast przez wielu nawet zawodnikiem kolejki. O jego wysokiej klasie oraz przemianie na przestrzeni kilku miesięcy wypowiedział się były obrońca Lecha Poznań Maciej Wilusz.
- Kristoffer Velde zrobił dużą różnicę. Pamiętam jego początki sezonu, czy nawet początki rundy pod wzdględem dojrzałości i odpowiedzialności za zadania na boisku. Podczas meczu z Cracovią było widać, że wspomagał drużynę w obronie. Zaliczył kilka ważnych interwencji w defensywie - zaznaczył Maciej Wilusz.
Poznaniacy po 31. kolejce wciąż zajmują czwarte miejsce w tabeli i do będącej na trzeciej pozycji Pogoni Szczecin, tracą dwa punkty. Maciej Wilusz w sezonie 2016/17 wywalczył z Kolejorzem brązowy medal, jednak strata to Legii, która sięgnęła po mistrzowską koronę wyniosła zaledwie dwa "oczka". Czy niebiesko-biali mają szansę na to, aby prześcignąć Portowców? Maciej Wilusz patrzy na to optymistycznie.
- Nasza liga jest nieobliczalna. Patrząc na ostatnie kolejki, ciężko jest cokolwiek przewidzieć. Zostały trzy ostatnie mecze. Gra Lecha z Cracovią daje dużo optymizmu na przyszłość. Widać, że chłopakom zależy, by wygrać wszystkie mecze do końca. Ciężko jest oceniać resztę, ale wierzę, że Lech jest w stanie zdobyć komplet punktów - dodał.
W następnej kolejce Kolejorz uda się do Częstochowy na spotkanie z Rakowem, który zasłużenie zdobył mistrzowski tytuł, wyprzedzając konkurencje o kilka długości. Pogoń natomiast jedzie do zdegradowanej Miedzi, która następny sezon spędzi na zapleczu ekstraklasy. Która z tych drużyn będzie miała zdecydowanie łatwiej?
- Uważam, że Miedź może zagrać swobodniej. Nie mają nic do stracenia. Każdy z zawodników chciałby jednak udowodnić, że to mogło zupełnie inaczej się potoczyć. Dlatego też nie skreślałbym Miedzi w tym spotkaniu. Wszystko jest możliwe. Ostatnia kolejka pokazała, jak to wyglądało, dlatego bym nie kalkulował - zaznaczył Wilusz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?