1 z 9
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Do Lecha trafił z Bytovii Bytów przed sezonem 2013/14....
fot. Tomasz Bolt

Lech Poznań: Ranking bramkarzy. Czyj potencjał zmarnowano najbardziej? [TOP 8]

7. Maciej Gostomski (52 mecz, 42 w lidze)

Do Lecha trafił z Bytovii Bytów przed sezonem 2013/14. Wydawało się, że trudno mu będzie wyprzeć ze składu Jasmina Buricia i Krzysztofa Kotorowskiego, a tymczasem wykorzystał kontuzje i gorszą formę kolegów, wskakując do bramki. W Lechu spędził 2,5 sezonu, rozgrywając ponad 50 meczów, w tym 42 w ekstraklasie.

Zdarzały mu się klopsy przypominające, że do Kolejorza przyszedł z II ligi, ale miał też swój udział w wyłączonym przez Lecha mistrzostwie.

Po Lechu
Tak, jak w 2014 roku nie spodziewano się, że wywalczy miejsce w składzie, tak dwa lata później trudno było uwierzyć, że z Poznania ruszył na zachód. A ruszył i został zawodnikiem Glasgow Rangers grających wówczas w Championship. Na zapleczu szkockiej ekstraklasy nie dostał jednak szansy gry. Wrócił do Polski i dziś występuje w Cracovii.

Zmarnowany potencjał?
Gostomski znalazł się w odpowiednim miejscu i w odpowiednim czasie. Potrafił odwdzięczyć się Lechowi za daną szansę i może jego możliwości oszałamiająco wysokie nie są, ale w Poznaniu wspiął się na ich szczyt.

Zobacz kolejne miejsce ----->

Zobacz również

Praca w zespole nadzorującym przebieg matury. Te zasady musi znać każdy nauczyciel

Praca w zespole nadzorującym przebieg matury. Te zasady musi znać każdy nauczyciel

Uroczyście podczas obrad Rady Gminy Darłowo. Zdjęcia

NOWE
Uroczyście podczas obrad Rady Gminy Darłowo. Zdjęcia

Polecamy

Terminarz 33. kolejki PKO Ekstraklasy. Hit w paśmie otwartym

Terminarz 33. kolejki PKO Ekstraklasy. Hit w paśmie otwartym

Stal Rzeszów gra z drużyną, która wygrała tylko dwa mecze w tym sezonie

Stal Rzeszów gra z drużyną, która wygrała tylko dwa mecze w tym sezonie

W środę mecze piłkarskiego Pucharu Polski. Były też inne sportowe atrakcje

W środę mecze piłkarskiego Pucharu Polski. Były też inne sportowe atrakcje