Lech Poznań: Stal Stalowa Wola chce przełożyć mecz w Pucharze Polski. Kolejorz się nie zgodził

Stal od dłuższego czasu rozgrywa swoje mecze domowe w oddalonej o kilkadziesiąt kilometrów Boguchwale, gdzie normalnie gra miejscowy Izolator. Wszystko dlatego, że w Stalowej Woli trwa remont obiektu.

Klub wraz z miastem i PZPN finansują tam budowę Podkarpackiego Centrum Piłki Nożnej. Ma to być nowoczesny obiekt z podgrzewaną murawą, oświetleniem, nowymi trybunami.

Problem w tym, że stadion nie jest jeszcze gotowy. Lucjusz Nadbereżny, prezydent Stalowej Woli, na łamach "Przeglądu Sportowego" mówił kilka tygodni temu, że jeszcze nie wiadomo, kiedy stadion zostanie oficjalnie otwarty. Dodał także, że powstaje pytanie, czy racjonalne będzie otwarcie obiektu tuż przed zimą.

Grzegorz Hałasik, dziennikarz Polskiego Radia Poznań, poinformował na Twitterze, że Stal chce walczyć w PZPN o przełożenie meczu na wiosnę. Argumentuje to tym, że stadion w Boguchwale w grudniu może nie nadawać się do rozegrania spotkania.

Zobacz też: Totolotek Puchar Polski: Stal Stalowa Wola - Lech Poznań w 1/8 finału. Wyniki losowania

Zbigniew Boniek zdementował jednak te pogłoski na Twitterze. "Bzdury" - napisał prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Wiadomo też, że Lech Poznań nie zgodzi się na przełożenie meczu. - Chcemy grać w terminie, nie będziemy godzić się na przełożenia. Później są następne rundy. Czekamy na decyzje PZPN, kiedy ten mecz ma się odbyć. Chcemy grać w tym terminie - powiedział trener Lecha Poznań Dariusz Żuraw

- Stal jest zobligowana, by zrobić wszystko, by mecz został rozegrany między 3 a 5 grudnia. Nam zależy by mecz odbył się w tym terminie. Co zrobi Stal Stalowa Wola, zależy tylko od niej. Czy przygotują stadion w Stalowej Woli czy w Boguchwale, czy będzie jakieś inne rozwiązanie, to już nie nasza sprawa - dodał rzecznik Lecha Poznań Maciej Henszel.

Zobacz też:

Zobacz też: