Lech Poznań szuka skrzydłowego i lewego obrońcy. Wytypował już kandydatów

Lech Poznań rozgląda się już za piłkarzami, którzy zastąpiliby zawodników, którym kończą się kontrakty lub - tak jak w przypadku Michała Skórasia - zostaną latem sprzedani do mocniejszych zespołów. Latem kończy się kontrakt Barry'emu Douglasowi natomiast z Pedro Rebocho, który ma opcję przedłużenia swojej umowy o rok, nie do końca zadowolony jest John van den Brom.

Poznaliśmy rywala Lecha w 1/8 finału LKE! Los łaskawy dla Kolejorza. Lechici ponownie udadzą się do Skandynawii

Z informacji tvpsport.pl wynika, że mistrzowie Polski skontaktowali się już z Florianem Miguelem. To lewy obrońca urodzony we Francji. Ma on także portugalskie obywatelstwo, gdyż z tego kraju pochodzi jego ojciec. 26-latek jest obecnie zawodnikiem grającej w drugiej lidze hiszpańskiej SD Huesca. Po sezonie wygasa jego kontrakt, więc nie trzeba będzie płacić za niego odstępnego.

W tym sezonie 26-latek rozegrał 24 spotkania w barwach dwunastej drużyny La Liga 2. Przez 2073 minuty gry zanotował jedną asystę. Francuz jest defensorem hiszpańskiego klubu od 2021 roku i wystąpił łącznie w 66 meczach.

Młodzieżowiec Warty Poznań obserwowany
Lech Poznań obserwuje też młodzieżowca Warty Poznań Kajetana Szmyta. Niespełna 21-letni skrzydłowy poczynił w tym sezonie olbrzymie postępy. Jest szybki, przebojowy nie boi się dryblować. Pod względem technicznym zdecydowanie wyróżnia się na tle ligowej szarzyzny.

Trener van den Brom pofatygował się w sobotę do Grodziska, by zobaczyć w akcji wychowanka "Zielonych". Choć Warta wysoko wygrała 5:1, Kajetan Szmyt nie błyszczał. Przyćmili go starsi koledzy Jan Grzesik i Miłosz Szczepański. Warto jednak przyglądać się temu skrzydłowemu. Ma bowiem potencjał na grę w lepszym klubie. Szmyta zimą próbowała wyciągnąć z Warty, warszawska Legia. Lecz proponowała zdecydowanie za mało, by władze klubu z Drogi Dębińskiej zdecydowały się na transfer.