Ewolucja strojów piłkarskich przypomina ewolucję świata mody. W tym roku postawiono na nawiązanie do tylu retro, bo koszulki przypominają te z czasów słynnych meczów Kolejorza z Liverpoolem w 1984 r. Kolejorz lubi grać w strojach retro też z okazji spotkań rocznicowych.
Czytaj też: Ile zyskali na wartości byli piłkarze Lecha?
Stroje mają cieszyć oko, ale mają być też po prostu wygodne i użyteczne. Dlatego nam najbardziej kojarzy się pseudoafera ze strojami za kadencji Franciszka Smudy. Po jednym z meczów obrońca Marcin Wasilewski narzekał, że musiał opuszczać boisko w slipach, bo w spodenkach notorycznie pęka guma. Popularny "Franz" nie był zachwycony defektami spodenek, ale też w swoim stylu stwierdził, że jak piłkarze będą dobrze grali, to nie będą też narzekać na sprzęt...
A jak w ciągu ostatnich lat prezentowały się stroje Lecha Poznań? Zobacz w galerii:
Sprawdź też:
Zobacz też: Tymoteusz Puchacz: Chcę z Lechem zdobyć Mistrzostwo Polski, a później zagrać w europejskich pucharach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?