Fortuna Puchar Polski. Olimpia Grudziądz - Lech Poznań 0:3
W tej edycji Lech awansował bez utraty gola. Trzy bramki wbił też wcześniej Skrze Częstochowa, dwie Unii Skierniewice, cztery Garbarni Kraków i dwie Górnikowi Zabrze. Przed nim jedenasty finał w historii, ale dopiero pierwszy od pięciu lat.
Dzisiaj nic złego Lechowi się nie stało. Dzięki bojowemu nastawieniu i silnej jedenastce sprawnie przeszedł do konkretów. Prowadzenie objął w 26 minucie, kiedy po strzale Dawida Kownackiego piłka odbiła się od rywala i wpadła do siatki.
Krótko po przerwie Lech zwiększył przewagę do trzech bramek, bo dublet ustrzelił Barry Douglas. Jego trafienia przedzieliła czerwona kartka dla Piotra Witasika, który nie zachował ostrożności w czasie zatrzymywania akcji Michała Skórasia.
Prosto z losowania grup w Katarze do Grudziądza zawitał Czesław Michniewicz. Selekcjoner chciał na własne oczy zobaczyć, w jakiej formie są Tomasz Kędziora czy Dawid Kownacki.
2 maja na PGE Narodowym w Warszawie Lech zawalczy o swój szósty Puchar Polski. Rywalem będzie zwycięzca pary Raków Częstochowa (obrońca trofeum) - Legia Warszawa (ustępujący mistrz Polski).
Piłkarz meczu: Barry Douglas
Atrakcyjność meczu: 6/10
PUCHAR POLSKI w GOL24
20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?