Do rozpoczęcia rozgrywek ekstraklasy pozostał miesiąc. Lech przygotowujący się w Opalenicy do nowego sezonu, będzie miał okazję sprawdzić swoją formę w sparingu z II-ligowym Widzewem. Ciekawe jaką linię obrony wystawi trener Dariusz Żuraw. W tej chwili jedynym defensorem gotowym do gry z doświadczeniem na poziomie ekstraklasy, jest Wołodymyr Kostewycz. Do zajęć wrócił co prawda Thomas Rogne, ale część ćwiczeń wykonuje jeszcze indywidualnie. To skutek kontuzji odniesionej na finiszu poprzedniego sezonu. Wyjechał ze zgrupowania Piotr Tomasik, z którym ostatecznie rozwiązano kontrakt.
Sprawdź też:
Rewolucja personalna w Lechu na razie toczy się w wolnym tempie. Wszystko skomplikowało się po nieudanych negocjacjach z dwoma czeskimi stoperami Patrizio Stronatim oraz Vaclavem Jemelką. Trener Dariusz Żuraw miał nadzieję, że co najmniej jeden z nich dołączy to zespołu podczas zgrupowania w Opalenicy, ale niestety nic takiego nie nastąpiło i szkoleniowiec ma tylko do dyspozycji byłego piłkarza Warty Tomasza Dejewskiego. 24-latek sprowadzony został na Bułgarską z myślą o wzmocnieniu nie pierwszego zespołu lecz rezerw, które zapewniły sobie awans do II ligi.
- Wszyscy byśmy chcieli mieć już pełną kadrę, ale choć jeszcze nie mamy środkowych obrońców, to ja nie mam zamiaru narzekać, bo w ten sposób też da się pracować. Możemy przećwiczyć bronienie przez inne formacje, na przykład napastników, bo od nich ta defensywa się zawsze zaczyna - mówi Dariusz Skrzypczak, asystent Żurawia, lecz tych napastników też w tej chwili można szukać z lupą.
Christian Gytkjaer nie wyleczył kontuzji palca, Paweł Tomczyk przebywa we Włoszech na finałach mistrzostw Europy U-21, a z Krzysztofem Kołodziejem klub już się rozstał. W Opalenicy jest tylko Timur Żemaletdinow. W tej chwili w Lechu nie brakuje tylko pomocników, choć jeden musiał już opuścić Opalenicę. Juliusz Letniowski, mimo artroskopii, którą przeszedł na początku marca, wciąż nie może trenować na pełnych obrotach i jego powrót na boisko stale się przedłuża.
Zobacz też:
Sprawdź też:
Skandaliczna decyzja sędziego podczas meczu Kotwicy Kołobrzeg z rezerwami Lecha Poznań - zobacz wideo:
źródło: Press Association
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?