- W tym momencie jedynie Robert Gumny jest wyłączony z zajęć i dzisiaj zapadnie ostateczna decyzja czy będzie brany pod uwagę przy ustalaniu kadry na mecz z Cracovią. Są to sprawy przeciążeniowe, a nie odnowienie kontuzji – wyjaśnia trener Adam Nawałka.
"Guma" po wyleczeniu urazu kolana grał bardzo dużo zarówno w Kolejorzu, jak i w kadrze młodzieżowej. To sprawiło, że teraz zmaga się z urazem przeciążeniowym stawu skokowego. Jeśli 20-latek nie będzie mógł zagrać na stadionie Pasów najprawdopodobniej zastąpi go w składzie Marcin Wasielewski.
Na szczeście jest to jedyne zmartwienie Nawałki przed niedzielnym meczem. Zespół Lecha Poznań intensywnie pracował w tym tygodniu. W poniedziałek, wtorek i środę miał dwa treningi. Dopiero w czwartek wrócił do planu z jedną jednostką dziennie.
- Każdy mikrocykl zaczynamy intensywnymi treningami, czy to u trenera Nawałki, czy u poprzednich szkoleniowców. Zawsze tak jest, że początek tygodnia jest cięższy i to było normalne – mówi Rafał Janicki, obrońca Kolejorza.
- Metody treningowe są podobne do innych trenerów. Trzeba przyznać, że jest duża intensywność. Trener zwraca uwagę na każde przyjęcie piłki, podanie i strzał. Za to jesteśmy rozliczani. Trener potrafi krzyknąć, ale i pochwalić. Pod tym względem musimy być ciągle w gotowości i pod prądem. Tak jest od pierwszej do ostatniej minuty treningu – zdradza Janicki.
- Jestem zadowolony z profesjonalizmu wszystkich piłkarzy i jestem zbudowany ich postawą. Jednak cały czas widzę rezerwy i skoro one są, to możemy iść do przodu – twierdzi trener Nawałka.
POLECAMY:
Czy Adam Nawałka osiągnie sukces z Lechem Poznań?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?