Lech Poznań: Wzmocnione rezerwy tylko remisują 1:1 z Olimpią Elbląg

Maciej Lehmann
Maciej Lehmann
Chociaż w drużynie Lecha zagrał m.in. Jevtić, Tiba, Amaral, Rogne, Kostewycz, Makuszewski, Klupś i Muhar drużyna nie dała rady drugoligowej Olimpii Elbląg.
Chociaż w drużynie Lecha zagrał m.in. Jevtić, Tiba, Amaral, Rogne, Kostewycz, Makuszewski, Klupś i Muhar drużyna nie dała rady drugoligowej Olimpii Elbląg. Grzegorz Dembiński
Dlaczego Lech Poznań tak słabo spisuje się w ekstraklasie, mogliśmy przekonać się w sobotnie popołudnie we Wronkach. W składzie rezerw grających o drugoligowe punkty z Olimpią Elbląg pojawiło się wielu zawodników z pierwszego zespołu, a mimo tego Kolejorz nie potrafił pokazać swojej wyższości nad drużyną z Elbląga. Słaba postawa wielu doświadczonych zawodników była przyczyną tego, że rezerwy tylko zremisowały mecz 1:1.

Jeśli w składzie na drugoligowy mecz pojawiają się Jevtić, Tiba, Amaral, Rogne, Kostewycz, Makuszewski, Klupś i Muhar, to można oczekiwać, że Lech poradzi sobie z rywalami. Tak się nie stało, bo piłkarze z pierwszego składu potraktowali ten mecz jak sparing i momentami prezentowali się wręcz katastrofalnie. W Lechu taka postawa jest od lat tolerowana, więc nie dziwi miejsce w tabeli, jakie zajmuje pierwsza drużyna.

W sobotę nie było żadnej presji, a mimo to lechici wyglądali tak, jakby pierwszy raz spotkali się na boisku. Mieli wielkie problemy z wymianą kilku podań. Stworzyli sobie tylko kilka sytuacji, a ambitnie grający goście w końcówce meczu mieli nawet okazję, by ten mecz wygrać.

Sprawdź też:

Fatalnie zaprezentowali się Makuszewski oraz Amaral. Jak zwykle akcje zwalniał Muhar, który nawet na tle drugoligowców niczym się nie wyróżniał. Chorwat jednak wpisał się dosyć przypadkowo na listę strzelców. Po rzucie rożnym, próbował strzelać Pedro Tiba, ale nieczysto trafił w piłkę, która poleciała w stronę stojącego przed bramką Muhara. Tej sytuacji pomocnik nie mógł zmarnować. Kolejorz miał lekką przewagę częściej był w posiadaniu piłki, ale nic z tego nie wynikało.

Po zmianie stron Olimpia nieoczekiwanie wyrównała. Goście wykonywali rzut rożny, pojedynek główkowy przegrał Klupś i uderzenie Millera znalazło drogę do bramki. Kilka minut później groźny strzał Demianiuka wybronił Mleczko.

Lech próbował zdobyć drugiego gola, bardzo starał się Letniowski, ale z rozbijaniem ataku pozycyjnego gospodarzy łatwo radzili sobie obrońcy Olimpii i mecz zakończył się wynikiem 1:1.

Lech II Poznań – Olimpia Elbląg 1:1 (1:0)

Bramki: 16. Muhar – 51. Miller.

Lech II Poznań: Mleczko – Klupś, Dejewski, Rogne, Kostewycz (78.Smajdor) – Muhar, Tiba (57.Letniowski) – Makuszewski, Jevtić (78.Bartkowiak), Amaral (71.T.Kaczmarek) – Szymczak.

Olimpia Elbląg: Madejski – Balewski, Kuczałek, Wenger, Sedlewski – Demianiuk, Żołądź, Krasa, Szuprytowski, Miller (87.Prytulak) – Brychlik (77.Jabłoński).

Zobacz też:

Słabe wyniki i beznadziejny styl gry Lecha Poznań w ostatnich ligowych meczach (Kolejorz nie wygrał już czterech spotkań z rzędu, a dwa z nich przegrał) to tylko jedna strona medalu tworzącego obraz frustracji kibiców drużyny z Bułgarskiej. Druga to dolewanie oliwy do ognia przez trenera Dariusza Żurawia, który oględnie mówiąc ma problemy interpretacyjne i nie przekonuje swoją postawą, że ma narzędzia do wyjścia z kryzysu. Jego wypowiedzi budzą zdziwienie i nie są przesiąknięte emocjami.Czytaj dalej --->

Trener Lecha Poznań Dariusz Żuraw w oparach absurdu i nudy. ...

Wokół Bułgarskiej - zobacz najnowszy odcinek magazynu o Lechu Poznań

Sprawdź też:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Lech Poznań: Wzmocnione rezerwy tylko remisują 1:1 z Olimpią Elbląg - Głos Wielkopolski

Wróć na gol24.pl Gol 24