Lech Poznań za burtą Fortuna Pucharu Polski! Awans Rakowa Częstochowa na oczach selekcjonera Paulo Sousy

Mecz Lech Poznań - Raków Częstochowa 0:2

Obaj trenerzy wystawili składy zbliżone do optymalnych. Mecz do pewnego momentu był w miarę wyrównany. Lech przed przerwą oddał dwa groźne strzały (Pedro Tiba, Jan Sykora), ale Dominik Holec zachował czujność na linii. Raków też miał wtedy swoje sytuacje i też przegrał dwa pojedynki z bramkarzem - w tym przypadku Filipem Bednarkiem.

Co zaważyło o awansie Rakowa? Z jednej strony zagubienie Lecha na prawej stronie, a z drugiej błysk Patryka Kuna. To od skrzydłowego zaczęły się tak naprawdę obie bramkowe akcje. Najpierw świetnie przegrał klepkę, by wreszcie dograć do nabiegającego Andrzeja Niewulisa, autora pierwszego gola. Potem Kun urwał się i przed polem karnym uruchomił Vladislavsa Gutkovskisa, który dopełnił formalności. Później jeszcze okazję miał Ivi Lopez, lecz on obił słupek.

Droga Rakowa Częstochowa do półfinału Pucharu Polski:

• 3:0 na wyjeździe z Sandecją Nowy Sącz
• 2:0 na wyjeździe z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza
• 4:2 w Bełchatowie z Górnikiem Zabrze
• 2:0 na wyjeździe z Lechem Poznań

To prawdziwy blamaż Lecha, który Pucharem Polski zamierzał ratować beznadziejną sytuację w lidze. Raków jest nie tylko na podium w ekstraklasie, ale i w półfinale krajowych rozgrywek - już drugi raz za kadencji Marka Papszuna. Dwa lata temu z marzeń o finale wypisała Raków Lechia Gdańsk, która później cieszyła się ze zdobycia trofeum.

Oprócz Rakowa do półfinału awansowała jeszcze Arka Gdynia. Jutro stawkę uzupełnią zwycięzcy par Chojniczanka Chojnice - Cracovia oraz Legia Warszawa - Piast Gliwice. Trofeum broni Cracovia. Tak jak rok temu finał prawdopodobnie również odbędzie się na stadionie w Lublinie.

Piłkarz meczu: Patryk Kun
Atrakcyjność meczu: 5/10

Więcej o PUCHARZE POLSKI - newsy, wyniki, terminarz, drabinka