Lechia Gdańsk czy Legia Warszawa - kto zostanie mistrzem fazy zasadniczej Lotto Ekstraklasy? [SCENARIUSZE]

W 29 meczach Lechia Gdańsk zdobyła 60 punktów. Złożyło się na nie 17 zwycięstw i 9 remisów (bramki 43-21). Drużyna Piotra Stokowca przegrała jedynie 3 razy - za każdym razem na wyjazdach. W Lubinie uległa Zagłębiu (1:2), w Krakowie Wiśle (2:5) i w Płocku również tamtejszej Wiśle (0:1).

Z kolei Legia Warszawa w 29 spotkaniach ugrała 57 punktów. W lidze wygrała tyle samo razy co Lechia, ale zanotowała mniej remisów (6) i więcej porażek (6). Jej bilans bramkowy to 45-30. Stołeczna drużyna uznała wyższość sześciu ekip; Cracovii (0:2), Zagłębia Lubin (1:3), Lecha Poznań (0:2), Pogoni Szczecin (1:3), Wisły Kraków (4:0) oraz Wisły Płock (1:4).

Zgodnie z regulaminem rozgrywek, mistrzem fazy zasadniczej zostaje drużyna, która po 30. kolejkach ma najwięcej punktów. Wystarczy zatem, że Lechia zremisuje w 30. kolejce z Cracovią i w ogóle nie będzie musiała oglądać się na wynik Legii z Pogonią Szczecin. Jeżeli jednak przegra swój mecz, a Legia wygra, to zadecyduje dopiero podpunkt d) obowiązujących przepisów:

W przypadku równej liczby uzyskanej przez dwie lub więcej drużyn decyduje:
a) liczba zdobytych punktów w meczach między tymi klubami
ten warunek nie może zostać spełniony z uwagi na wyniki 0:0 w Gdańsku i 0:0 w Warszawie
b) przy równej liczbie punktów korzystniejsza różnica między zdobytymi i utraconymi bramkami w meczach między tymi klubami
jak wyżej
c) przy dalszej równości, według obowiązującej reguły UEFA, że bramki strzelone na wyjeździe liczone są "podwójnie", korzystniejsza różnica między zdobytymi i utraconymi bramkami w meczach między tymi klubami
jak wyżej
d) przy dalszej równości, korzystniejsza różnica bramek we wszystkich meczach w rundzie zasadniczej
e) przy dalszej równości, większa liczba bramek zdobytych we wszystkich meczach w rundzie zasadniczej.

Obecnie Lechia ma +22 w bramkach, a Legia +15. Lechia musiałaby więc przegrać bardzo wysoko w Krakowie (np. 0:4), a Legia wysoko pokonać Pogoń (np. 4:0), by te drużyny rzutem na taśmę zamieniły się miejscami w tabeli. Jest to scenariusz mało prawdopodobny, ale możliwy.

Gdyby Legia "skasowała" +7 Lechii w bramkach i osiągnęła taką samą różnicę bramek, to wtedy zadecydowałby podpunkt e) regulaminu, faworyzujący drużynę, która strzeliła więcej goli.

Przypomnijmy, że dzięki wygraniu fazy zasadniczej liderowi przysługują m.in. cztery mecze u siebie w tym bezpośrednie spotkanie z wiceliderem.

- wygra z Cracovią
- zremisuje z Cracovią
- przegra z Cracovią, a Legia przegra lub zremisuje z Pogonią
- przegra z Cracovią, a Legia wygra z Pogonią, ale będzie mieć gorszy bilans bramkowy

- wygra z Pogonią, a Lechia przegra z Cracovią i będzie mieć gorszy bilans bramkowy

• sezon 2017/18: Lech Poznań (55 punktów, bramki 49-23)
• sezon 2016/17: Jagiellonia Białystok (59 punktów, bramki 56-31)
• sezon 2015/16: Legia Warszawa (60 punktów, bramki 58-28)
• sezon 2014/15: Legia Warszawa (56 punktów, bramki 57-30)
• sezon 2013/14: Legia Warszawa (63 punkty, bramki 60-30)