Koniec spotkania! To Lechia dominowała,stwarzała mnóstwo sytuacji podbramkowych, wreszcie - grała przez prawie całe spotkanie w przewadze, ale od 64 minuty musiała gonić i połowicznie dopięła swego. Jakub Wilk uratował w końcówce wynik, zdobywając wyrównującą bramkę. Na PGE Arenie remis 1:1, który nie powinien zbytnio cieszyć biało-zielonych. Mają zaledwie trzy punkty przewagi nad strefą spadkową, a jutro swój mecz rozegra piętnasty w tabeli ŁKS Łódź. Za wspólnie spędzony czas dziękuje Jacek Czaplewski.