Lechia przegrała sparing z Zorią Ługańsk

Krzysztof Juras/Dziennik Bałtycki
Lechiści dłużej potrenują w Turcji
Lechiści dłużej potrenują w Turcji Przemek Świderski/Polskapresse
Mecz sparingowy z Zorią Ługańsk miał być ostatnim akcentem tureckiego zgrupowania piłkarzy gdańskiej Lechii. Biało-zieloni postanowili zostać w Turcji jeszcze do środy, ze względu na duże mrozy panujące w Polsce.

Przedłużeniem zgrupowania wkurzył się bramkarz Lechi, Sebastian Małkowski: Nie ręczę za swoje czyny!

- W kraju nie ma odpowiednich warunków do pracy. Myślę tu o boiskach, a przeszkodą są też duże mrozy - powiedział trener gdańszczan Paweł Janas.
Podczas tego dodatkowego pobytu biało-zieloni nie tylko będą trenować, ale także prawdopodobnie rozegrają jeszcze jeden sparing.
- Szukamy rywala z którym byśmy mogli rozegrać grę kontrolną - powiedział nam kierownik drużyny Jarosław Pajor. - Chcielibyśmy aby sparing odbył się we wtorek, 7 lutego.

Wracając do wczorajszego spotkania, to przypomnijmy, że rywal gdańszczan zajmuje aktualnie przedostatnie miejsce w tabeli ekstraklasy Ukrainy. Piłkarze Zorii w 20 meczach ligowych tylko 3 razy wygrali i trzy razy zremisowali co pozwoliło im na zdobycie tylko 12 punktów.
Mimo tak słabego bilansu Ukraińcy okazali się lepsi od biało-zielonych. Mimo że gra była wyrównana, to gdańszczanie zeszli z boiska pokonani.

Obie bramki padły po przerwie i wpuścił je, sfrustrowany przedłużonym pobytem w Turcji, Sebastian Małkowski. Pierwszy gol padł tuż po przerwie z rzutu karnego, kiedy to faulowany był przez Patryka Tuszyńskiego jeden z zawodników Zorii, a Serhij Syluk nie pomylił się z jedenastu metrów. Wynik ustalił na 20 minut przed końcem Ołeksandr Hrycaj, strzelając z bliskiej odległości głową.

Lechia miała również swoje szanse, a najbliższy zdobycia gola był Jakub Wilk, który dwukrotnie powinien pokonać bramkarza Zorii.
- W meczu nie zagrał Ivans Lukjanovs, który uskarżał się na lekkie przeciążenie, więc trener postanowił dać mu wolne - zakończył Pajor.

Lechia Gdańsk - Zoria Ługańsk 0:2 (0:0)

Bramki: 1:0 - Serhij Syluk (49-karny), 2:0 - Ołeksandr Hrycaj (70)

Lechia: Buchalik (46 Małkowski) - Deleu (46, Pietrowski), Janicki, Vućko (75 Kożans), Andruskievicius (46 Hajrapetjan) - Surma, Bajić - Tuszyński, Wiśniewski, Wilk (60 Poźniak) - Tadić (80 Dawidowski)

Zapisz się na piłkarski NEWSLETTER! - codziennie najważniejsze wydarzenia w Twojej skrzynce

KONKURS dla zakochanych kibiców - "Święty Walenty, kibic zawzięty"! Wygrywaj w serwisie CalaPolskaKibicuje.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24