Ostatnio na tych stanowiskach były wakaty. W kwietniu 2012 roku pożegnano się z Błażejem Jenkiem, dotychczasowym dyrektorem generalnym klubu, ale na jego miejsce nie powołano nowej osoby, bo obowiązki nieformalnie przejął prezes Bartosz Sarnowski. Teraz ma być inaczej. Sarnowski funkcji łączyć nie będzie, za to etat dyrektora przypadnie Andrzejowi Juskowiakowi - donoszą na blogu ofensywni.przeglad.sportowy.pl dziennikarze "Przeglądu Sportowego".
Dla Juskowiaka byłaby to pierwsza praca w takiej roli. Po tym jak zakończył piłkarską karierę był jedynie trenerem napastników Lecha Poznań. Częściej za to widywano go w studiach telewizyjnych, w których komentował mecze reprezentacji Polski, polskiej ligi oraz Bundesligi. O angażu w Lechii nie zadecydowało więc doświadczenie na polu dyrektorskim, a m.in. znajomość języków i szerokie kontakty (Juskowiak w trakcie kariery grał w Portugalii, Grecji, Niemczech i w Stanach Zjednoczonych).
Kontrkandydatem Juskowiaka były ponoć były piłkarz Lechii i Bayernu Monachium, Sławomir Wojciechowski, który wczoraj na naszych łamach zaprzeczył rewelacjom, twierdząc iż nie dostał żadnych sygnałów z gdańskiego klubu.
Nowi właściciele Lechii chcą także zainwestować w sieć skautingową. Dotąd odpowiadał za nią nieoficjalnie Roman Kaczorek. Tę z prawdziwego znaczenia nazwiskiem sygnował by jednak Andrzej Iwan, legenda Wisły Kraków i były napastnik reprezentacji Polski, a ostatnio komentator pierwszej ligi w stacji Orange Sport.
LECHIA GDAŃSK - serwis specjalny Ekstraklasa.net
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?