Plebiscyt "Dziennika Bałtyckiego". Michał Nalepa - zawziętość to jego kapitał
Ta kosztować będzie klub 20 tys. złotych, o ile oczywiście Polski Związek Piłki Nożnej wyrazi zgodę na to, by Dawid Banaczek poprowadził Lechię w najbliższym spotkaniu w Łęcznej. Wydaje się jednak, że z tym nie powinno być większych problemów. Czysto teoretycznie, gdański klub w kolejnym spotkaniu ligowym mógłby poprowadzić Adam Fedoruk, który związany jest obecnie III-ligowymi rezerwami Lechii. Takie rozwiązanie nie wchodzi jednak w rachubę w Gdańsku, bo zwyczajnie nie chcą tego działacze.
Warto dodać, że trener Banaczek znakomicie rozpoczął pracę z pierwszym zespołem Lechii. Wygrał dwa ostatnie mecze i tym samym przerwał fatalne pasmo pięciu porażek z rzędu gdańskiego klubu. Wydaje się jednak, że drużynę prowadzić będzie jedynie do końca tego roku. W przyszłym pojawi się bowiem prawdopodobnie nowa twarz w Lechii, choć oczywiście oficjalnie w tym temacie żadne decyzje nie zapadły. Czy jest jednak szansa na to, by w Gdańsku na swoim stanowisku został trener Banaczek?
- Nic się nie zmieniło, a z zarządem umówiłem się na trzy mecze i zobaczymy co dalej - mówi tajemniczo obecny szkoleniowiec Lechii. Kto jeśli jednak nie Banaczek. Spekulacji jest sporo. W Gdańsku najczęściej mówi się o takich postaciach jak: Maciej Skorża, Franciszek Smuda, Mariusz Rumak czy Tomasz Wałdoch.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?