Lechici w Alhaurin el Grande. Darko Jevtić: Szukam formy na wiosnę

- Dobrze pracowaliśmy, naprawdę dużo trenowaliśmy, czuć to w nogach. Dużo mamy zajęć z piłką, a to też cieszy. Wszyscy spokojnie wchodzimy w te przygotowania, teraz przed nami czas, kiedy będziemy odzyskiwać czucie piłki. Wszyscy wiemy, że możemy dobrze grać – twierdzi Darko Jevtić, pomocnik Lecha Poznań. - Teraz będziemy mieć więcej ćwiczeń z piłką, czeka nas też więcej meczów i to z dobrymi drużynami. Dzięki temu będziemy mogli zobaczyć, w jakim my jesteśmy miejscu, na jakim poziomie. Mam nadzieję, że będziemy gotowi do pierwszego meczu – dodaje Jevtić, który jesienią miał spore kłopoty ze złapaniem odpowiedniego rytmu. Wszystko przez kontuzje, które go nie omijały. - Kiedy wyleczyłem jedną kontuzję, niemal od razu złapałem drugą. Teraz jest dobrze i oby w tym roku było mniej urazów. Jesień to był w moim wykonaniu taki up and down. Ale pod koniec roku zagrałem kilka dobrych meczów. Teraz szukam formy na wiosnę – opowiada Szwajcar.

Nie najlepsze ostatnie pół roku spowodowało, że coraz częściej mówiło się o możliwym odejściu Jevtcia, zwłaszcza że zainteresowanie zatrudnieniem jego osoby wykazywał szwajcarski Grasshoper Zurych. - Mam w Lechu kontrakt ważny jeszcze przez 2,5 roku, więc koncentruję się na grze dla Lecha. Zostaję tu i mam nadzieję, że będę miał dobrą wiosnę. Na tym mi zależy, a to jakie są plotki na temat różnych klubów, które o mnie pytały, to mnie nie interesuje – ucina wszelkie spekulacje Darko. Szwajcar wiosną powinien mieć więcej okazji do gry, wobec faktu, że klub opuścił Kasper Hamalainen. - Mam nadzieję, że trener teraz postawi na mnie. Wierzę, że będę wiosną dużo grał i jeśli będę dostawał te szansę, to muszę pokazać, że mogę dać wiele drużynie – kontynuuje zawodnik, którego zapytaliśmy też o cele drużyny na wiosnę. - Jest duża strata do Piasta, musimy dostać się do pierwszej ósemki. Liczymy, że po podziale punktów ta strata nie będzie tak duża. Musimy poprawić grę, nadrobić, to co straciliśmy. Puchar będzie bardzo ważny, chcemy znów grać w Europie – kończy.

Więcej o LECHU POZNAŃ