Legia, czyli pierwszy z hitów jesieni przed Pogonią Szczecin

Jakub Lisowski
Jakub Lisowski
Paweł Stolarski zimą przyszedł do Pogoni z Legii
Paweł Stolarski zimą przyszedł do Pogoni z Legii Andrzej Szkocki
W niedzielę wyjazdowy mecz z Legią Warszawa (początek o godz. 17.30). Kilka dni temu łatwiej byłoby wskazać możliwy przebieg spotkania i faworyta.

Oba zespoły przystąpią do spotkania w bardzo różnych nastrojach. Pogoń ma za sobą najlepszy występ w sezonie, czyli wygraną 4:1 z Jagiellonią Białystok. Za to Legia w czwartek wygrała na Skolwinie ze Świtem Szczecin w Pucharze Polski, ale jej gra była daleka od klasy mistrzowskiej. W dodatku zespół przegrał większość spotkań ligowych i jest bliżej strefy spadkowej niż czołówki. W tym tygodniu posadą przypłacił za to trener Czesław Michniewicz.

- Znamy sytuację Legii w ekstraklasie. Od momentu, gdy jestem w Pogoni nie było sezonu, by poniosła tyle porażek. Przyczyn na pewno jest sporo – uważa trener Portowców Kosta Runjaic. - W czwartek, ze Świtem, nastąpił debiut nowego trenera, a w tej sytuacji można liczyć na nowe impulsy. Z drugiej strony brakuje już usprawiedliwień dla zawodników. Wygrali, awansowali i to pierwszy mały sukces. Ja już kilka razy grałem z zespołem po zmianie trenera. Drużyna na pewno czuje wewnętrzną presję, a jeszcze kibice będą naciskać, spróbują ich ponieść do dobrej gry. Jesteśmy dobrze przygotowani do tego spotkania, wiemy, że Legia może zastosować różne warianty. Grała już z trzema obrońcami, czterema, wystawiała trzech napastników itd. Nie ma co za dużo myśleć o przeciwniku, ale trzeba skupić się na sobie. Musimy funkcjonować jako drużyna.

Niestety, ta drużyna nie wyjdzie na boisko w najsilniejszym ustawieniu. Zabraknie Kamila Grosickiego, który doznał urazu z „Jagą”.

- Kamil w piątek trenował z drużyną, ale zakończył trening wcześniej. Nie był w stanie obciążać nogi, więc nie bierzemy go do Warszawy – wyjaśnił Runjaic. - Ale i tak uważam, że w ostatnich dniach zrobił duże postępy, więc jestem spokojny, że w następnym meczu będzie do naszej dyspozycji.

Poza składem też Kacper Smoliński i Alexander Gorgon, ale to nie jest nowa sytuacja.

- Wszyscy pozostali mogą grać. O składzie nie chcę mówić, bo jeszcze nie podjąłem decyzji – mówił szkoleniowiec podczas piątkowej konferencji prasowej. - Pod względem mentalnym wszystko jest ok i uważam, że zagramy dobre spotkanie. Na pewno czeka nas intensywny mecz.

Kto za Grosickiego? Opcji jest naprawdę sporo (Michał Kucharczyk, Jean Carlos, Rafał Kurzawa czy Sebastian Kowalczyk – wszyscy mogą grać na lewym skrzydle), ale czy do tak poważnego występu nie dorósł młody Mariusz Fornalczyk?

- Za nim zdecyduję się go wystawić w składzie to muszę pomyśleć o zawodnikach bardziej doświadczonych, mających więcej argumentów, by grać w wyjściowym składzie. „Fornal” zrobił olbrzymi krok do przodu i chcemy na niego stawiać w przyszłości. Teraz jeszcze nie jest ten czas – zaznacza Runjaic.

ZOBACZ TEŻ:

Kibice Świtu i Legii

Prawdziwe piłkarskie święto na Skolwinie. Poczujcie atmosfer...

Bądź na bieżąco i obserwuj:

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Legia, czyli pierwszy z hitów jesieni przed Pogonią Szczecin - Głos Szczeciński

Wróć na gol24.pl Gol 24