Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Legia - Rapid LIVE! Przypieczętować awans z grupy

Bartłomiej Szura
Po szlagierowym spotkaniu w Poznaniu, tym razem przy Łazienkowskiej podopieczni Macieja Skorży zagrają o awans z fazy grupowej Ligi Europy. Spotkanie rozpocznie się w czwartek o godzinie 19 na Pepsi Arenie przy Łazienkowskiej.

Legia Warszawa - Rapid Bukareszt - relacja NA ŻYWO od 19 w Ekstraklasa.net!

Czwartkowy mecz może zadecydować o awansie Legii do kolejnej rundy Ligi Europy. Aby tak się stało zespół z Łazienkowskiej musi zwyciężyć w czwartek i i liczyć na potknięcie Hapoelu Tel Awiw w Eindhoven. Jeżeli plan się ziści, to polski zespół po czterech kolejkach będzie pewny gry w kolejnym etapie rozgrywek Ligi Europy.

W potyczce z Rumunami Maciej Skorża prawdopodobnie nie będzie mógł skorzystać z kontuzjowanych Dicksona Choto i Tomasza Kiełbowicza. Inaki Astiz będzie już do dyspozycji Skorży jak i pozostali piłkarze, którzy w czwartkowy wieczór wyjdą na stadion rywalizować z Rumunami.

- Nie ma w nas strachu przed czwartkowym spotkaniem. Mamy za sobą zbyt wiele ważnych meczów, abyśmy się czegoś obawiali. W drużynie jest olbrzymia koncentracja. Wiemy, że wygrana da nam wiele, ale szanujemy Rapid. Rumuni zagrają o wszystko. Moim zdaniem nasi rywale zaatakują nas od pierwszej minuty, tak jak w niedzielę uczynili to lechici - powiedział po niedzielnym meczu na szczycie trener Legii, o najbliższym rywalu swojego zespołu.

O to by Legia nie straciła bramki zadba z pewnością Dusan Kuciak. Bramkarz zza południowej granicy staje się powoli bohaterem miejscowych kibiców, ratując swój klub w beznadziejnych sytuacjach. Szczególnie wykazał się w ostatnią niedzielę w Poznaniu broniąc w trudnych sytuacjach strzały zawodników Lecha, ratując tym samym punkt dla swojego zespołu.

Rapid przyjedzie do Warszawy zdeterminowany. Rumuni chcą przedłużyć na Pepsi Arenie szanse na awans i aby to uczynić ekipa z Bukaresztu nie może przegrać. W drużynie Razvana Lucescu pod znakiem zapytania stoją występy bramkarza Danuta Comana oraz Mihai Roman. Dodatkowo za czerwoną kartkę musi pauzować Romeo Surdu.

Pierwszy mecz obu drużyn odbył się dwa tygodnie temu i wygrali go legioniści 1:0 po bramce Miroslava Radovicia.

Arbitrem czwartkowego meczu będzie Szwed Stefan Johannesson.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24