Ostatnie dwanaście miesięcy Jodłowiec spędził w Piaście, gdzie do 31 grudnia był wypożyczony z Legii. Umowa doświadczonego pomocnika ze stołecznym klubem obowiązuje jeszcze przez półtora roku. Jodłowiec powinien zatem wrócić do Legii, ale czy zostanie włączony do kadry na obóz w Portugalii? Tego na razie nie wiadomo.
W zespole z Łazienkowskiej na pozycji Jodłowca jest spora konkurencja. O miejsce w składzie rywalizują Cafu, Domagoj Antoli, Andre Martins i Chris Philipps. Dodatkowo Legia powoli rezygnuje z wiekowych zawodników. Czego przykładem jest sytuacja Arkadiusza Malarza. Dlatego prawdopodobnym wariantem jest rozwiązanie umowy z Jodłowcem. W ten sposób pomocnik opuściłby listę płac, a nieoficjalnie mówi się, że kontrakt gwarantuje mu aż 100 tys. zł wynagrodzenia.
Piłkarza w Piaście chciałby zatrzymać na dłużej Waldemar Fornalik. 33-latek jesienią był wiodącą postacią gliwiczan. Z powodu urazu żeber i kostki opuścił kilka meczów, ale w tych które rozegrał asystował, strzelał gole, zwykle przebiegał też najwięcej kilometrów w drużynie. Piast to nie jedyny klub Ekstraklasy, który chce wypożyczyć Jodłowca. Zawodnika w swojej drużynie widziałby także Marcin Brosz - informuje "Fakt". Zabrzanie przed ligową wiosną zamierzają uzupełnić środek pola. Zwłaszcza, że z drużyną może pożegnać się Szymon Żurkowski. Jodłowiec to jednak nie jedyna opcja klubu z Roosevelta. Innym kandydatem do gry w drugiej linii Górnika jest Ariel Borysiuk.
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?