Legia Warszawa. Michał Żyro podpadł kibicom Pogoni. "Cała legijna przeszłość przebiegła mi przed oczami"

W 38 minucie Michał Żyro znalazł się sytuacji sam na sam z Radosławem Cierzniakiem. Zawodnik Pogoni zmarnował jednak wyborną okazję, która powinna przynieść gościom drugiego gola. Po gwizdku kończącym pierwszą połowę Daria Kabała-Malarz zapytała Żyrę o zmarnowaną sytuację. - Gdy widziałem, że Jędrzejczyk został za moimi plecami, to cała moja "legijna" przeszłość przebiegła mi przed oczami i może dlatego wcelowałem w Cierzniaka - zażartował gracz Portowców.

Wypowiedź piłkarza nie spodobała się sympatykom Pogoni. Od razu dali oni temu wyraz na Twitterze. Po meczu w strefie mieszanej Żyro już na spokojnie wytłumaczył swoją pomyłkę z 38. minuty.

- Źle trafiłem w piłkę. Chciałem uderzyć po długim rogu. Nie jestem zadowolony, bo nie uderzyłem tam, gdzie planowałem. I to mnie najbardziej boli - przyznał Żyro.

- W pierwszej połowie wyglądaliśmy dobrze. Utrzymywaliśmy się przy piłce i wypełnialiśmy założenia trenera. W drugiej połowie to Legia stworzyła troszkę więcej sytuacji. To był mecz na remis. Myślę, że wynik był sprawiedliwy - zakończył Żyro.

wideo: AIP