Legia Warszawa najlepsza w PKO Ekstraklasie?! Na pewno biorąc pod uwagę przychód i... sprzedaż koszulek

Stołeczny klub znacznie odjechał reszcie ligi - patrząc jedynie przez pryzmat finansów. Z raportu sporządzonego przez Grant Thornton Polska możemy się dowiedzieć, że Wojskowi zanotowali przychód liczący dokładnie 267 milionów złotych. Drugi Lech Poznań może tylko pomarzyć o takim przychodzie na przestrzeni poprzedniego nieudanego sezonu.

Kolejorzowi do kasy wpadło 123,10 milionów zł. Trzeci uplasował się Raków Częstochowa - 114,60 mln.

Choć na boisku to piłkarze ze stolicy Wielkopolski są zdecydowanie lepsi w bieżących rozgrywkach. Lech króluje w tabeli i zajmuje pozycję lidera po pierwszych 10. kolejkach PKO Ekstraklasy. Będąca w kryzysie Legia musi gonić swojego największego rywala, gdyż ten odjechał jej na dziesięć punktów. W ostatnim meczu Wojskowi zaledwie zremisowali 1:1 z Górnikiem Zabrze. Lech pewnie pokonał, bez najmniejszych problemów, Koronę Kielce. Pieniądze nie grają!

• 1. Legia Warszawa (267,03 milionów złotych)
• 2. Lech Poznań (123,10 mln)
• 3. Raków Częstochowa (114,60 mln)
• 4. Pogoń Szczecin (90,79 mln)
• 5. Śląsk Wrocław (68,58 mln)
• 6. Górnik Zabrze (62,34 mln)
• 7. Jagiellonia Białystok (59,56 mln)
• 8. Widzew Łódź (58,08 mln)
• 9. Zagłębie Lubin (54,07 mln)
• 10. Cracovia (42,39 mln)
• 11. Stal Mielec (35,01 mln)
• 12. Radomiak Radom (34,20 mln)
• 13. ŁKS Łódź * (31,63 mln)
• 14. Ruch Chorzów * (31,61 mln)
• 15. Piast Gliwice (30,33 mln)
• 16. Korona Kielce (26,55 mln)
• 17. Warta Poznań * (22,57 mln)
• 18. Puszcza Niepołomice (15,53 mln)

* W zestawieniu zostali uwzględnieni spadkowicze z poprzedniego sezonu

W raporcie sporządzonym we współpracy z Ekstraklasą S.A. oraz klubami uwzględniono przychody z tytułu praw mediowych i marketingowych, wpływów z dnia meczowego (sprzedaż biletów, catering), wpływów komercyjnych (np. sprzedaży gadżetów klubowych) oraz transferów.

Jak wynika z dokumentu, kwota 1,168 mld złotych jest o 27 procent wyższa niż sezon wcześniej, kiedy również padł rekord.

- Kolejny rok z rzędu rosną przychody klubów, w tym środki przekazywane przez Ekstraklasę S.A., zwiększa się też frekwencja stadionowa, a tempo tych wzrostów plasuje nas w europejskiej czołówce. Co ważne, coraz lepsze zaplecze finansowe klubów przekłada się na sukcesywny awans Polski w rankingu UEFA w ostatnich latach – powiedział prezes spółki zarządzającej rozgrywkami Marcin Animucki.

Co ciekawe - w poprzednim sezonie Legia była najlepsza również pod względem sprzedaży koszulek. Stołeczny klub sprzedał dokładnie 23 353 trykotów, z czego najwięcej z nazwiskiem byłego kapitana, Josue. Portugalczyka już nie ma w klubie - wiedzie spokojne życie w Brazylii, gdzie występuje w drugoligowej Coritibie FC.

Drugi w tym zestawieniu ponownie jest Lech Poznań. Wielkopolski klub sprzedał ich dokładnie 14 520, a furorę zrobiły te z nazwiskiem obecnego kapitana, który prowadzi maszynę z Poznania do kolejnego mistrzowskiego tytułu. Mikael Ishak jest prawdziwym ulubieńcem fanów przy Bułgarskiej.

Z kolei kibice Widzewa Łódź uplasowali się na piątym miejscu za Pogonią Szczecin i Jagiellonii Białystok. W odróżnieniu od nich, najchętniej kupują koszulki z własną personalizacją. Czyli swoimi nazwiskami, ksywkami czy imionami. Z kolei fani Dumy Podlasia najchętniej kupowali pamiątkową koszulkę z fety mistrzowskiej.

• 1. Legia Warszawa (23 353 - najchętniej z nazwiskiem Josue)
• 2. Lech Poznań (14 520 - najchętniej z Mikaelem Ishakiem)
• 3. Pogoń Szczecin (13 198 - najchętniej z Kamilem Grosickim)
• 4. Jagiellonia Białystok (10 000 - najchętniej koszulka mistrzowska)
• 5. Widzew Łódź (7 561 - najchętniej z własną personalizacją)