Legia Warszawa. Nazarij Rusyn odmówił gry w rezerwach

DW
Nazarij Rusyn nie zagrał w meczu rezerw z powodu "obawy o swoje zdrowie"
Nazarij Rusyn nie zagrał w meczu rezerw z powodu "obawy o swoje zdrowie" Szymon Starnawski
Legia Warszawa. Sprowadzony zimą Nazarij Rusyn nie ma łatwych początków w stołecznym klubie. Zawodnik nadal nie zadebiutował w PKO Ekstraklasie, a na dodatek jest bohaterem małej afery w związku z grą dla rezerw Wojskowych. Ukrainiec odmówił bowiem gry na poziomie 3 ligi.

Nazarij Rusyn odmówił gry w rezerwach Legii

Młodzieżowy reprezentant Ukrainy dołączył do warszawskiej Legii tej zimy, ale tylko na zasadzie wypożyczenia. Jego macierzystym klubem jest Dynamo Kijów, które zgodziło się oddać Rusyna do końca obecnego sezonu w Polsce.

Rusyn pojawił się na polskich boiskach tylko raz - w ćwierćfinale Fortuna Pucharu Polski w spotkaniu Legia - Piast. Później napastnik nie pojawiał się nawet na ławce rezerwowych.

Ukrainiec zaczął grę dla trzecioligowych rezerw Legii (wystąpił w meczu Legii II przeciwko KS Kutno 0:0). Jak poinformowała legia.net, Nazarij Rusyn miał zagrać w minioną sobotę, w spotkaniu między rezerwami Legii a Legionovią Legionowo. W piątek zawodnik poinformował jednak, że odmawia występu w tym meczu z powodu obawy o swoje zdrowie. Rano utrzymał się przy swoim stanowisku.

"- Jak można się domyślać, taka postawa nie spotkała się ze zrozumieniem ani trenerów, ani kolegów z zespołu" - czytamy na portalu.

- To prawda - odmówiłem gry w drugiej drużynie z powodu konieczności gry na sztucznej murawie boiska. Grałem dla Legii już na sztucznej nawierzchni, ale po meczu bardzo bolało mnie ramię. Jest tam twardo i istnieje ryzyko, że ponownie doznam urazu - tłumaczył się Rusyn na łamach ukraińskich mediów.

Klub na razie nie wyciągnął konsekwencji wobec piłkarza, ale jest możliwość, że wróci on do Kijowa jeszcze przed końcem tego sezonu.

PKO EKSTRAKLASA w GOL24

Nie tylko Legia Training Center. Wysyp nowoczesnych baz i akademii

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24