Legia Warszawa. Prezes klubu ma uspokoić Ricardo Sa Pinto i nakłonić do zmiany "dziwnych zwyczajów"

DW
Polska Press
Legia Warszawa przebywa obecnie na zgrupowaniu w Troi. W środę mistrzowie Polski wygrali z portugalską drużyną Amora FC 2:0. Ricardo Sa Pinto próbował zataić informacje na temat rozgrywanego spotkania - poza dziennikarzami, którzy na co dzień pracują przy zespole Legii, trener zabronił również wpuszczać media klubowe. Dariusz Mioduski ma zainterweniować w tej sprawie.

Prezes Legii udał się do Troi, gdzie drużyna przygotowuje się do rundy wiosennej Ekstraklasy. Warszawski zespół ma za sobą kolejny sparing, ale sami piłkarze nie wiedzieli, kto będzie ich rywalem. Na spotkanie nie mogły wejść media klubowe, ani dziennikarze i fotoreporterzy z zewnątrz. Takie zmiany wprowadził Ricardo Sa Pinto.

Ze szkoleniowcem porozmawiać ma Dariusz Mioduski. Prezes Legii postara się przekonać szkoleniowca, aby ten nieco zmienił swoje zwyczaje. Mioduski jest jedyną osobą w klubie, której Sa Pinto może wysłuchać i przystać na propozycję. Legia nie poinformowała o swoich kolejnych sparingach w trakcie przygotowań.

Uwagę stołecznemu klubowi zwróciło na Twitterze kilka osób pracujących w mediach. Jedną z nich jest fotoreporter Piotr Kucza, który z ulicy próbował relacjonować sparing Legii. Efekty można zobaczyć poniżej:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gol24.pl Gol 24