Legia Warszawa. Ricardo Sa Pinto o meczu z Lechią: Dziękuję kibicom. Wynik uznaję za sprawiedliwy

JCZ
Ricardo Sa Pinto, trener Legii Warszawa
Ricardo Sa Pinto, trener Legii Warszawa Andrzej Banas / Polska Press
Lotto Ekstraklasa. Legia Warszawa wywiozła punkt z Gdańska. W najciekawszym meczu 18. kolejki zremisowała bezbramkowo z Lechią. Oto co na konferencji powiedział trener Ricardo Sa Pinto.

- Za nami wyrównany mecz. Było dużo walki i pojedynków. Zależało nam na dobrym, ofensywnym futbolu, ale było o niego dziś trudno. Mówiłem, że Lechia może czekać z tyłu, czekać na nasze błędy. Długimi momentami widziałem jakość po naszej stronie. Przyznam jednak, że nie mieliśmy zbyt wielu okazji. Wynik jest sprawiedliwy - podkreślił Sa Pinto.

- Zdecydowałem się na Pawła Stolarskiego i Marko Vesovicia po prawej stronie z uwagi na kontuzję innego piłkarza. Obaj spisali się bardzo dobrze - dodał Portugalczyk.

W przypadku porażki Legia traciłaby do Lechii aż osiem punktów. - Ja się tego nie bałem. Gdybym się bał, to nie zostałbym trenerem. Walka o tytuł trwa.

Sa Pinto pytano również o słowa Filipa Mladenovicia, który przed meczem powiedział, że źle wspomina z nim współpracę. - Nie mam czasu, żeby zajmować się tchórzami, kłamcami. Szybko zapomniałem jego imię. Widocznie on ma jakiś powód, żeby pamiętać o moim.

Na koniec szkoleniowiec Legii podziękował wszystkim kibicom swojej drużyny, którzy mimo zakazu przyjechali do Gdańska: - To niewiarygodne i niezrozumiałe, że nie mogli wejść na stadion - podsumował Portugalczyk.

EKSTRAKLASA w GOL24

Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gol24.pl Gol 24