El. Ligi Mistrzów: Legia Warszawa - FK Bodo/Glimt 2:0
Legia przystąpiła do rewanżu z bramkową przewagą (3:2). Mecz zaczęła jednak źle. Pozwoliła się zepchnąć do defensywy. Rywal w 33 minucie powinien był objąć prowadzenie. Jakimś trafem nabiegający na piłkę Erik Botheim uderzył obok bramki. To na nim i Bodo/Glimt szybko się zemściło.
Wprawdzie w 36 minucie Luquinhas jeszcze przestrzelił w dogodnej sytuacji, ale w 40 minucie nie było już wątpliwości. Brazylijczyk zbiegł ze skrzydła do środka, ośmieszył ostatniego obrońcę, po czym uderzeniem z prawej nogi dał Legii upragnione prowadzenie.
Mecz toczył się w potwornym upale. Luquinhas zaraz po bramce zasugerował, że zakręciło mu się w głowie. Sędzia z Grecji zaordynował dwie przerwy na uzupełnienie płynów.
Po zmianie stron Legia przejęła inicjatywę. Częściej była przy piłce, częściej atakowała, choć po stałym fragmencie mogła stracić bramkę (strzał w poprzeczkę). W doliczonym czasie wynik na wślizgu ustalił Tomas Pekhart, który wrócił z urlopu po Euro 2020.
Przed mistrzem Polski kolejne wyzwania. W sobotę Superpuchar z Rakowem Częstochowa, w środę pierwszy mecz II rundy z Florą Tallin. Oba mecze odbędą się przy Łazienkowskiej.
Terminarz II rundy el. Ligi Mistrzów:
- Legia Warszawa - Flora Tallin: 21 lipca, godz. 21:00
- Flora Tallin - Legia Warszawa 27, godz. 18:00
Piłkarz meczu: Luquinhas
Atrakcyjność meczu: 5/10
LIGA MISTRZÓW w GOL24
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?