Legia Warszawa - Warta Poznań 3:2. Koncert Filipa Mladenovicia i doping kibiców spod stadionu [ZDJĘCIA, WIDEO]

Tomasz Dębek
Tomasz Dębek
Legia Warszawa - Warta Poznań
Legia Warszawa - Warta Poznań fot. adam jankowski / polska press
Legia Warszawa pokonała Wartę Poznań 3:2 w meczu 21. kolejki PKO Ekstraklasy. Bohaterem spotkania był Filip Mladenović, który zdobył dwie bramki i zaliczył asystę.

Legia do meczu z Wartą przystępowała z 4 punktami przewagi nad wiceliderem, Pogonią Szczecin, która w piątek ograła 1:0 Jagiellonię Białystok. W przypadku zwycięstwa mogła ją powiększyć do 7 pkt.

- Nie przywiązuje do tego dużej wagi. Cieszymy się z tego, gdzie jesteśmy. Mamy delikatną przewagę nad rywalami, ale to dopiero 20. kolejka. Jesteśmy zadowoleni z pozycji w tabeli, lecz przed nami jeszcze daleka droga do założonego celu. Nie rozmawiamy w szatni o mistrzostwie. Żeby sięgnąć po tytuł, należy zdobyć 60 punktów. My obecnie mamy 42 i każdy widzi, ile nam jeszcze brakuje. Nie chcę na chwilę obecną rozmawiać o mistrzostwie, skupiamy się tylko i wyłącznie na Warcie - zapewniał przed meczem trener Wojskowych Czesław Michniewicz.

ZOBACZ TEŻ:

Spotkanie mimo zamkniętych trybun miało efektowną oprawę. Kibice Legii zgromadzili się pod Torwarem, skąd głośno dopingowali drużynę, kilka razy odpalili też fajerwerki. Choć policjanci w okolicach stadionu dwoili się i troili, by wylegitymować przechodzące tamtędy osoby, fani postawili na swoim.

Już po trzech minutach od pierwszego gwizdka kibice gospodarzy mieli powody do radości. Piłkę w polu karnym przyjął Filip Mladenović, strzelił mocno, a po rykoszecie od pleców Jana Grzesika Adrian Lis nie zdążył zareagować. Grzesik w 27. minucie w pełni się jednak zrehabilitował. 26-letni obrońca popisał się efektownym "centrostrzałem" z prawej strony boiska. Kompletnie zaskoczył nim Artura Boruca, który zdołał tylko musnąć piłkę wpadającą mu "za kołnierz".

Chwilę później legioniści odzyskali jednak prowadzenie. Z lewej flanki dośrodkował Mladenović, a akcję zamknął Paweł Wszołek, który nie miał problemów z trafieniem do siatki.

ZOBACZ TEŻ:

W przerwie Michniewicz dokonał jednej zmiany, bezbarwnego Rafę Lopesa zastąpił Tomas Pekhart. Najskuteczniejszy zawodnik PKO Ekstraklasy (15 bramek) powraca do gry po problemach zdrowotnych. Tydzień temu we Wrocławiu rozegrał 40 minut.

To nie Czech podwyższył jednak prowadzenie Legii, a Mladenović, który kontynuował swój ofensywny koncert. Po dograniu Wszołka strzelał Luquinhas, jego uderzenie obronił jeszcze Lis, ale przy dobitce Serba był bezradny. Statystyki lewego obrońcy w tym sezonie prezentują się znakomicie. W 28 meczach zdobył 7 bramek i zaliczył 10 asyst. w 2021 r. przy Łazienkowskiej jego bilans wygląda jeszcze bardziej imponująco: 3 mecze, 4 gole i 3 asysty.

ZOBACZ TEŻ:

W końcówce nie zabrakło emocji. Gospodarze mogą mieć o to pretensje tylko do siebie. W niegroźnej sytuacji ręką piłkę w polu karnym zagrał Wszołek, a po analizie VAR sędzia podyktował jedenastkę. Tę na bramkę zamienił Mateusz Kupczak.

W ostatnich minutach nie brakowało nerwów. Warta miała rzut wolny z idealnej pozycji tuż za polem karnym, ponad bramką uderzył jednak Jakub Kiełb. W ostatniej akcji meczu przy rzucie rożnym pod bramkę gospodarzy pofatygował się nawet Lis. Ostatecznie wynik się jednak nie zmienił. Legia dopisała sobie trzy punkty i na 9 kolejek przed zakończeniem sezonu ma 7 punktów przewagi nad wiceliderem.

Tomasz Dębek
Obserwuj autora artykułu na Twitterze

Trwa głosowanie...

Kto zostanie mistrzem Polski 2020/21?

ZOBACZ TEŻ:

ZOBACZ TEŻ:

ZOBACZ TEŻ:

ZOBACZ TEŻ:

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Legia Warszawa - Warta Poznań 3:2. Koncert Filipa Mladenovicia i doping kibiców spod stadionu [ZDJĘCIA, WIDEO] - Sportowy24

Wróć na gol24.pl Gol 24