Liga angielska. Allardyce pozostanie trenerem West Hamu

Mariusz Lesiak
Sam Allardyce
Sam Allardyce Wikimedia Commons
Sam Allardyce, który nie miał ostatnio łatwego życia w Londynie, utrzymał posadę pierwszego trenera West Hamu United. 59-latek co prawda spotkał się w ostatnim czasie z wielkim niezadowoleniem sympatyków "Młotów", którzy wywierali presję na trenerze w związku z przeciętnymi wynikami oraz kiepską grą, jednak nie przeszkodziło to zarówno doświadczonemu opiekunowi, jak i władzom klubu w dojściu do porozumienia.

Sezon 2013/2014 nie był udany dla West Hamu, który popadł w samej końcówce w niesamowity marazm i długo nie mógł zapewnić sobie ligowego bytu w Premier League, a trzy wygrane (z Hull, Sunderlandem oraz Tottenhamem) w ostatnich jedenastu spotkaniach w pełni to potwierdzają.

Słabe wyniki naturalnie zasiały sporą niepewność, co do przyszłości Anglika na Upton Park, jednak ostatecznie władze klubu, po długich i szczegółowych negocjacjach, doszły do wniosku, że nie zwolnią Allardyce'a. Jednocześnie zastrzegając sobie prawo do wprowadzenia małych poprawek w m.in kierunek rozwoju, czy też filozofii prowadzenia drużyny.

Wiemy już na pewno, że warunkiem pozostania w klubie "Big Sama" jest zatrudnienie nowego trenera napastników. Dodatkowo rada nadzorcza będzie mieć decydujący głoś, jeżeli chodzi o transfery i szkolenie młodzieży.

Jednocześnie właściciele zespołu potwierdzili, że zwiększeniu ulegnie budżet transferowy, tak aby w następnej kampanii West Ham mógł zakończyć rozgrywki w górnej połówce tabeli.

Sam Allardyce funkcję pierwszego trenera West Hamu objął w 2011 roku. Od tego czasu zdążył awansować z "Młotami" do Premier League (w pierwszym sezonie pracy) oraz dwa razy utrzymać się z nimi w najwyższej klasie rozgrywkowej w Anglii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24