Manchester City prowadził grę i pomimo kontuzji Gabriela Jesusa w pierwszym kwadransie wyszedł na prowadzenie. W 29 minucie doi siatki trafił Raahem Sterling (szósty gol w sezonie). Anglik skutecznie wykończył akcję, uderzając przy lewym słupku. Artur Boruc gonił piłkę, ale nie dał rady jej odbić. Miał zresztą pecha, ponieważ wcześniej jego kolega z pola, Steve Cooke, niefortunym wślizgiem przedłużył podanie do Sterlinga.
Bournemouth walczyło o wyrównanie. Jeszcze przed przerwą piłkę wpakował do bramki Joshua King. Jego radość trwała jednak ułamek sekundy, bo sędzia boczny dopatrzył się przewinienia, gdy ten walczył z obrońcą City o pozycję.
Po zmianie stron „Obywatele” ustalili wynik na 2:0. Sterling zatańczył z rywalem, wpadł do pola karnego, podał płasko do nabiegającego Aguero, a ten z bliska kopnął obok Boruca, zahaczając jeszcze o Tyrone'a Mingsa. Chwilę przed końcem okazję miał też Leroy Sane, lecz z bliska trafił w poprzeczkę. Bombę Aleksandara Kolarova i dobitkę Davida Silvy świetnie wybronił zaś Boruc.
Tę wygraną można zaliczyć do gatunku rutynowych. Zespół Pepa Guardiola ma 52 punkty i jest drugi w tabeli. Do Chelsea Londyn, która zremisowała z Burnley, traci osiem.
AFC Bournemouth – Manchester City 0:2 (0:1)
Bramka: Sterling 29', Mings (s.) 69'
Żółte kartki: Fraser, Arter – Toure, Sterling, Sane
AFC Bournemouth: Boruc - Smith, Francis (23' Mings), Cook, Daniels – Ibe (76' Pugh), Surman, Arter, Wilshere (45' Afobe), Fraser - King.
Manchester City: Caballero – Fernandinho, Sagna, Stones, Kolarov - Sane, Toure (70' Otamendi), Silva, De Bruyne, Sterling (91' Nolito) - G. Jesus (15' Aguero).
wideo: Press Focus/x-news
LIGA ANGIELSKA w GOL24
Najlepsze piłkarskie newsy - polub nas!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
